Podwyżki minimalnego wynagrodzenia mogą być opóźnione

Wejście w życie zmian dotyczących wzrostu minimalnych wynagrodzeń w ochronie zdrowia może zostać przesunięte nawet o pół roku.

Projekt ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia pracowników medycznych został skierowany pod obrady Komitetu Stałego Rady Ministrów w połowie marca br. Minister zdrowia zapewnił, że w pracach nad projektem nie ma opóźnień i nowa regulacja zacznie obowiązywać w lipcu br. Tymczasem według informacji „Dziennika Gazety Prawnej” wejście w życie tej ustawy może się opóźnić o co najmniej trzy, a nawet o sześć miesięcy.
Projekt przewiduje, że podwyżki sfinansują placówki medyczne, ale nie wspomina o przekazaniu im na to środków. Mimo że proponowane stawki minimalne są niskie, koszty i tak będą wysokie. W latach 2017-2022 koszt podwyżek dla wszystkich placówek ochrony zdrowia jest szacowany na ponad 9,5 mld zł. Znalezienie na nie finansowania w tak krótkim czasie jest mało prawdopodobne.
W wersji przekazanej do konsultacji przewidziano, że minimalne wynagrodzenie brutto lekarza specjalisty będzie wynosiło niecałe 5 tys. zł, lekarza z pierwszym stopniem specjalizacji – ok. 4,6 tys. zł, a lekarza bez specjalizacji – ok. 4,1 tys. zł. Źródłem finansowania zwiększenia wynagrodzeń będzie planowany stopniowy wzrost nakładów na ochronę zdrowia (do 2025 roku mają one osiągnąć 6 proc. PKB, obecnie to 4,38 proc.). Dodatkowo środki na wynagrodzenia mają wzrastać wraz z wartością kontraktów dla szpitali.

INK