Dr Bukiel: wskaźnik płacy minimalnej dla specjalisty musi wynieść 3,0

Trudne rozmowy związkowców z ministrem zdrowia

Za dwa tygodnie spotkamy się ponownie z ministrem zdrowia i wtedy dowiemy się, czy nasz postulat dotyczący płacy minimalnej zostanie spełniony – poinformował podyplomie.pl Krzysztof Bukiel, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy po rozmowach w Ministerstwie Zdrowia.
Dzisiejsze spotkanie OZZL z ministrem Adamem Niedzielskim poświęcone było zmianie wskaźników w ustawie o sposobie ustalania minimalnego wynagrodzenia w ochronie zdrowia, jednak nie przyniosło rozstrzygnięć.
Obecnie pensję minimalną dla lekarza specjalisty wylicza się mnożąc kwotę bazową (obecnie 4900 zł) przez wskaźnik 1,27.
Krzysztof Bukiel uważa, że wskaźnik jest karygodnie niski, a konieczność jego podniesienia jest poza dyskusją. Jak tłumaczy, nawet kwota 6750 zł gwarantowana obecnie dla specjalisty na mocy tzw. ustawy Szumowskiego, jest wyższa - „tymczasowy wskaźnik” wynosi 1,6.
Kwestią do dyskusji jest, o ile wskaźnik musi wzrosnąć od przyszłego roku.
OZZL postuluje, by płaca lekarza specjalisty wynosiła trzy średnie krajowe. Jak wyjaśnia Krzysztof Bukiel, przy gwarancji pensji na takim poziomie lekarze zgodziliby się pracować w jednym miejscu bez dorabiania w wielu placówkach.
- Minister mówił, że lekarze chcą pracować w wielu miejscach, ale nasz sondaż jasno pokazał, że tak nie jest. Jeśli w jednym miejscu lekarze zarobią odpowiednią kwotę, to nie będą chcieli dorabiać – tłumaczy Krzysztof Bukiel.
Rozmowy nie będą łatwe, szczególnie że kwota bazowa zostanie w przyszłym roku uwolniona, co oznacza że będzie o kilkaset złotych wyższa (obecnie wynosi 5300 zł).

id