Rząd przekształci szpital MSWiA w instytut dla polityków i służb?

Naczelna Rada Lekarska obawia się ograniczenia dostępu dla zwykłych pacjentów

Centralny Szpital Kliniczny Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji przekształci się w Państwowy Instytut Medyczny. Posłowie 16 listopada przegłosowali specustawę w tej sprawie.
Zmiana, która jest wyróżnieniem i docenieniem placówki, budzi jednak ogromne wątpliwości, m.in. ze strony Naczelnej Rady Lekarskiej. Dlaczego?
Instytut ma być miejscem przeznaczonym dla funkcjonariuszy służb specjalnych, a także zapewniać opiekę w zakresie medycyny interwencyjnej osobom zajmującym najwyższe stanowiska państwowe. Ten obszar medycyny – jak uzasadnia projektodawca – nie był dotychczas dostatecznie rozwijany.
– Samorząd lekarski wskazuje, że nie są mu znane przypadki, aby osoby zajmujące najwyższe stanowiska w państwie miały problem z dostępnością do opieki zdrowotnej lub że jakość tej opieki była niewystarczająca – dziwi się w przyjętym stanowisku samorząd lekarski.
NRL ocenia, że przeznaczenie instytutu do zaspokojenia specyficznych potrzeb przedstawicieli służb specjalnych, a także potrzeb zdrowotnych funkcjonariuszy służb mundurowych podległych MSWiA rodzi skojarzenia z branżową służbą zdrowia. – Kluczowe jest jednak, aby realizować zasadę równego dostępu obywateli do świadczeń opieki finansowanej ze środków publicznych – czytamy w opublikowanym stanowisku.
Lekarzy szczególnie niepokoi stwierdzenie zawarte w uzasadnieniu projektu, zgodnie z którym „oprócz zadań w obszarze bezpieczeństwa wewnętrznego państwa i potrzeb zdrowotnych funkcjonariuszy, Instytut będzie udzielał świadczeń zdrowotnych ogółowi ludności”. Według Naczelnej Rady Lekarskiej można odnieść wrażenie, że udzielanie świadczeń zdrowotnych ogółowi ludności stanie się jedynie poboczną działalnością instytutu.
Podczas prac nad ustawą w Sejmie posłowie opozycji wyrażali sprzeciw wobec trybu powołania instytutu – na drodze specustawy, a więc z pominięciem obowiązujących przepisów. Także samorząd lekarski ma tu poważne wątpliwości. – Wątpliwości budzi sam fakt, że Państwowy Instytut Medyczny Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji ma powstać w sposób, który nie jest przewidziany w żadnej z dwóch ustaw systemowych, bowiem możliwości przekształcenia SPZOZ-u w instytut badawczy nie przewiduje ani ustawa o działalności leczniczej, ani ustawa z dnia 30 kwietnia 2010 roku o instytutach badawczych – zaznacza Prezydium NRL.
Zwraca też uwagę na kwestie kadrowe i pracownicze związane z przekształceniem – uzasadnienie projektu ustawy w tym zakresie nie jest satysfakcjonujące.
Ustawą, która jest już po trzecim czytaniu, zajmie się Senat.

id