A propos...

Nobel dla świeckich benedyktynów

Danuta Pawlicka

Naukowcy już dawno rozpracowali zmysł smaku, więc wiemy, że na języku i w błonie śluzowej otworu gębowego takiego ssaka, jakim jest człowiek, znajduje się około 10 tys. kubków smakowych. To dzięki tym wypustkom wiemy, że czekolada ma smak słodki lub gorzki, a kiszony ogórek na pewno jest kwaśny. Wydawało się, że także pozostała główna czwórka zmysłów: wzrok, słuch, węch i dotyk jest już tak dobrze znana, iż nie ma tam nic wielkiego do odkrycia. Tak było do czasu przyznania tegorocznej Nagrody Nobla z medycyny, którą otrzymali dwaj naukowcy za… odkrycie tajemniczych dotąd w naszym ciele receptorów dotyku i temperatury! Oni dopiero teraz wyjaśnili mechanizm ich działania. Opisali, w jaki sposób odczuwanie zimna stóp (temperatura!) i przybicie piątki (bodziec mechaniczny!) zamieniają się w impulsy elektryczne.

Gdyby dwaj panowie − David Julius i Ardem Patapoutian − nie zadali sobie pytania, co się dzieje w żywym organizmie, gdy czujemy ciepło kaloryfera, zimno lodu i dotyk obcej dłoni, nadal nie mielibyśmy o tym pojęcia. To wprost niebywałe, że wpadli n...

Do góry