Praktyka lekarska

Postępowanie w chorobie refluksowej w gabinecie lekarza POZ

Opracowała: Agnieszka Fedorczyk

Czy każda zgaga oznacza refluks? Na pytania lekarzy odpowiada dr hab. n. med. Dorota Waśko-Czopnik


W trakcie konferencji Virtual Medical Summit Gastroenterologia zorganizowanej przez wydawnictwo Medical Tribune w listopadzie 2021 r. odbył się wykład dr hab. n. med. Doroty Waśko-Czopnik pt. „Algorytmy postępowania w chorobie refluksowej – droga prowadząca do sukcesu terapeutycznego”. Wystąpienie to cieszyło się wysoką frekwencją oraz dużym zainteresowaniem lekarzy, czego przejawem były m.in. liczne pytania zadawane przez słuchaczy. Ponieważ ta tematyka dotyczy problemu, z którym mają do czynienia w swojej praktyce klinicznej lekarze podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), postanowiliśmy przypomnieć najważniejsze kwestie dotyczące postępowania z pacjentami skarżącymi się na zgagę oraz objawy towarzyszące omawianej chorobie, a także zaprezentować wybrane pytania lekarzy wraz z odpowiedziami autorki jesiennego wystąpienia.

Mówiąc o chorobie refluksowej, pani dr hab. n. med. Dorota Waśko-Czopnik podkreśliła, że czasy pandemii wpłynęły niekorzystnie na częstotliwość tej popularnej choroby, której wiodącym objawem jest zgaga. Ale czy każda zgaga oznacza refluks? Obok zgagi dominującymi objawami są także m.in. nudności, odbijanie się, regurgitacje czy ból w nadbrzuszu. Na etiologię choroby refluksowej składają się dwa główne elementy: nadprodukcja soku żołądkowego oraz czynniki motoryczne związane z aktywnością przełyku, żołądka, a także dwunastnicy. Patrząc na przyczyny motoryczne, takie jak zaburzenia oczyszczania przełykowego, zaburzenia motoryki przełyku, uszkodzenia śluzówki przełyku, zaburzone opróżnianie żołądkowe czy cofanie treści dwunastniczo-żołądkowej, okazuje się, że przyczyn motorycznych jest znacznie więcej. W leczeniu przyczynowym należy pójść dwutorowo. Przede wszystkim trzeba skupić się na poprawie właściwości motorycznych przełyku, żołądka i dwunastnicy. Tutaj przydatne są leki prokinetyczne. Bezpiecznym lekiem w terapii długoterminowej jest itopryd. Następnym krokiem jest doprowadzenie do zmniejszenia produkcji kwasu solnego w żołądku – i tu dostępnymi grupami terapeutycznymi są inhibitory pompy protonowej oraz H2-blokery – te drugie służą bardziej jako terapia wspomagająca. Doraźnie można stosować leki osłonowe i neutralizujące. Pomimo dostępnej gamy preparatów lekarze nie zawsze są w stanie zoptymalizować terapię, tak by pacjenci byli w pełni usatysfakcjonowani. Według badań u 1 na 4 chorych nie udaje się w pełni kontrolować przebiegu leczenia inhibitorami pompy protonowej (PPI – proton pump inhibitor) i w takich przypadkach niezbędna jest indywidualizacja postępowania.

Do góry