Słowo wstępne

Słowo wstępne

prof. dr hab. n. med. Zbigniew Gąsior Redaktor Naczelny

Szanowni Państwo

Drodzy Czytelnicy!

Small g%c4%85sior zbigniew 4 opt

prof. dr hab. n. med. Zbigniew Gąsior

Zapraszam do zapoznania się z przedwakacyjnym numerem Kardiologii po Dyplomie. Znajdziemy w nim zarówno artykuły poświęcone nowym możliwościom diagnostycznym, jak i problemom terapeutycznym schorzeń często spotykanych w codziennej pracy kardiologa – POChP współistniejącej z niewydolnością serca czy skurczowemu nadciśnieniu tętniczemu.

Rozpoczynamy artykułem autorów z Krakowa, dr. Wojciecha Szota i prof. Magdaleny Kostkiewicz, z ośrodka posiadającego duże doświadczenie w zakresie diagnostyki radioizotopowej w kardiologii. Autorzy w bogato ilustrowanym artykule zapoznają systematycznie czytelnika z metodyką, wskazaniami i ograniczeniami diagnostyki nuklearnej. Dostępność tych metod w Polsce jest ograniczona, jednakże są one niekiedy niezastąpione, np. w diagnostyce przewlekłej zatorowości płucnej.

Od czasu wprowadzenia do codziennej diagnostyki oznaczeń wysokoczułej troponiny coraz częściej kierowani są do oddziałów kardiologicznych chorzy z rozpoznaniem zawału serca, u których stwierdzono podwyższone wartości troponiny bez towarzyszących dla zawału objawów. O tym, jak interpretować wartości tego bardzo cennego w diagnostyce wskaźnika, dowiemy się po przeczytaniu artykułu dr. Sławomira Chomika, dr. Marka Roika oraz prof. Piotra Pruszczyka z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Każdy lekarz wielokrotnie musiał zetknąć się z chorym w podeszłym wieku, który prezentował trudną w leczeniu postać izolowanego skurczowego nadciśnienia tętniczego. Leczenie nadciśnienia skurczowego w podeszłym wieku jest wskazane, chociaż obarczone większym ryzykiem wystąpienia objawów niepożądanych, np. hipotonią ortostatyczną. Artykuł dr. hab. Marka Klocka, dr Agnieszki Skrzek i prof. Danuty Czarneckiej z Krakowa informuje o patofizjologii tej postaci nadciśnienia oraz o doborze strategii leczenia.

Chory z POChP to dość częsty pacjent oddziałów kardiologicznych, który wymaga szczegółowej diagnostyki, w tym często także inwazyjnej, dla określenia przyczyny zgłaszanych niejednoznacznych objawów. W artykule dr hab. Marleny Broncel z Łodzi dowiemy się o ograniczonej wartości oznaczania peptydów natriuretycznych i innych badań diagnostycznych u chorych z niewydolnością serca i współistniejącą POChP.

Migotanie przedsionków należy do najczęstszych arytmii serca, mogącej mieć niekiedy charakter „cichy”, bezobjawowy. Brak terapii przeciwzakrzepowej naraża większość chorych na powikłania zatorowe. U chorych z wszczepionym dwu- lub trójjamowym urządzeniem istnieje możliwość rozpoznawania przedsionkowych zaburzeń rytmu z pamięci stymulatora/defibrylatora. Dr Ewa Jędrzejczyk-Patej i dr hab. Radosław Lenarczyk z Zabrza przedstawiają metody rozpoznawania arytmii na podstawie zamieszczonych oryginalnych zapisów z programatora, a także możliwości zastosowania telemonitoringu.

Czy kamizelka ICD może być dobrym rozwiązaniem dla chorych po zawale przed planowanym wszczepieniem defibrylatora? O tym w artykule prof. Jerzego Wranicza i mgr Anny Nowek z Łodzi. Dr hab. Michał Ciurzyński i dr Marzanna Paczyńska z Warszawy przedstawiają nowości w diagnostyce ostrej zatorowości płucnej. Tradycyjnie w numerze KpD znajdziemy przypadki EKG dr. hab. Krzysztofa Szydło, zagadki echo prof. Mirosława Kowalskiego oraz doniesienia ostatniego miesiąca wybrane przez dr Martę Załęską-Kocięcką i dr. Piotra Górala.

Życzę udanego wypoczynku wakacyjnego.

Do góry