– W trakcie badania piersi stanął za moimi plecami i mnie objął. Poczułam, że zwyczajnie mnie obmacuje, a nie bada – powiedziała nam jedna z pacjentek dr. Marka Ł. – Po chwili wyczułam jego podniecenie i zwróciłam uwagę, że to chyba jakieś dziwne badanie. Zażartował wtedy, że to nowoczesne metody.

Cytowana wypowiedź to jedno z zeznań w głośnej ostatnio sprawie.

Nawet dziesięć lat grozi lekarzowi z Gdańska podejrzanemu o molestowanie swoich pacjentek. Dr Marek Ł., znany na Wybrzeżu chirurg onkolog, został zatrzymany na początku lutego br. w swoim domu pod Gdańskiem. W trakcie przeszukania w jego gabinecie...

Podczas pierwszego wielogodzinnego przesłuchania lekarz wszystkiemu zaprzeczał. Po zakończeniu czynności został przewieziony do policyjnej izby zatrzymań.