Dla kogo z personelu niemedycznego trzecia dawka?

Kolejna grupa pracowników ochrony zdrowia może się rejestrować na szczepienia przeciwko COVID-19

- Mam ważny komunikat z punktu widzenia trzeciej dawki. Dzisiaj pojawi się zalecenie, by trzecia dawka dotyczyła również personelu niemedycznego w szpitalach; personelu, który ma kontakt z osobami zakażonymi, bądź zakażonym materiałem genetycznym – poinformował we wtorek 28 września Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.
- Jeszcze dzisiaj powinniśmy mieć sytuację, w której, poza medykami mającymi kontakt z osobą zakażoną i materiałem zakażonym, również personel niemedyczny, który ma taki kontakt, będzie dołączony do grupy, która będzie mogła przyjmować trzecią dawkę - dodał.
Dawka przypominająca podawana jest już obecnie medykom, którzy mają bezpośredni kontakt z pacjentem, osobom po 50 roku życia. Dawkę uzupełniającą otrzymują osoby z upośledzeniem odporności, u których odpowiedź immunologiczna na szczepienie mogła być niewystarczająca. Chodzi m.in. o osoby:
•    otrzymujące aktywne leczenie przeciwnowotworowe;
•    po przeszczepach narządowych przyjmującym leki immunosupresyjne lub terapie biologiczne;
•    z umiarkowanymi lub ciężkimi zespołami pierwotnych niedoborów odporności;
•    z zakażeniem wirusem HIV;
•    leczonych aktualnie dużymi dawkami kortykosteroidów lub innych leków, które mogą hamować odpowiedź immunologiczną;
•    dializowanych przewlekle z powodu niewydolności nerek.
Personel niemedyczny, początkowo pominięty, sam upomniał się o trzecią dawkę. Wspierali ich w tym lekarze, którzy w licznych wypowiedziach w internecie wskazywali na konieczność szczepień wszystkich pracowników ochrony zdrowia, którzy solidarnie walczą z epidemią.

id