Zagranica

Australia: Nie ma zasiłków bez szczepień

Jerzy Dziekoński

Od bieżącego roku rodziny, które chcą korzystać z państwowej pomocy w postaci zasiłków na dzieci oraz ulg podatkowych ze względu na posiadanie dzieci, muszą dbać, aby ich pociechy do 19. r.ż. włącznie były szczepione zgodnie z rządowym kalendarzem szczepień. W przeciwnym razie mogą pożegnać się ze świadczeniami socjalnymi. Wyjątek stanowić mogą jedynie przypadki z potwierdzonymi przeciwwskazaniami.

Jak informuje Sussan Ley, minister zdrowia w rządzie Malcolma Turnbulla, mimo że odsetek zaszczepionych dzieci w Australii wynosi 92 proc., to wciąż wskaźnik ten jest poniżej zaleceń WHO, które wynoszą 95 proc. A przecież Narodowy Program Szczepień zapewnia darmowe szczepionki wszystkim dzieciom do 10. r.ż. Dodatkowo od bieżącego roku rząd zapewnia darmowe szczepienia dla dzieci i młodzieży od 10. do 19. r.ż. z rodzin korzystających z pomocy socjalnej. Warunek? Aby nadal otrzymywać świadczenia, muszą skorzystać z darmowych szczepień.

Australijskie ministerstwo zdrowia postanowiło w specyficzny sposób przekonać rodziców korzystających z zasiłków na dzieci do zaszczepienia swoich pociech. Otrzymali oni ultimatum: nie ma szczepień, nie ma wypłat świadczeń socjalnych.

Minister zdrowia przestrzega, że resort współpracuje z lekarzami, dostawcami szczepionek oraz z departamentami pomocy społecznej (DSS) i służb społecznych (DHS) w celu monitorowania szczepień.

W grudniu 2015 roku departament pomocy społecznej rozesłał listy do 430 tys. rodzin z informacją, że wypłaty świadczeń mogą zostać wstrzymane, jeśli nie zostanie zrealizowany wymóg szczepień dzieci. Podobną korespondencję rodzice otrzymali pod koniec stycznia bieżącego roku.

Listy zawierają również instrukcję, aby skontaktować się z lekarzem rodzinnym w celu zapewnienia szczepień.

Z drugiej strony resort zdrowia udostępnił rodzicom stronę internetową, na której można sprawdzić, czy dzieci są zaszczepione zgodnie z obowiązującym kalendarzem. Ponadto udostępniono darmową aplikację na smartfony, pozwalającą na wgląd w kartę szczepień dzieci.

Do góry