Afty i protezy nie muszą iść w parze

Co może zrobić lekarz dentysta, aby rozwiązać problem pacjenta?

Co poradzić pacjentowi na nawracające afty pod ruchomą protezą? Na to pytanie odpowiedziała Podyplomie.pl dr. hab. n med. Halina Ey-Chmielewska, specjalista z protetyki stomatologicznej, wiceprezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecnie.  

Przyczyny aft 

Afty pojawiające się u pacjentów użytkujących protezy ruchome mogą mieć różne podłoże. Ich przyczyny możemy podzielić na dwie grupy: 

Grupa pierwsza - to urazy objawiające się zmianami o charterze aft wywołane przez użytkowane protezy ruchome osiadające częściowe, rozległe lub całkowite. 

Druga grupa - to zapalenia jamy ustnej o charakterze aft w przebiegu chorób ogólnoustrojowych lub innych stanów zapalnych współistniejących u pacjentów użytkujących uzupełnienia ruchome uzupełnienia.  

Różnicowanie zmian 

Konieczna jest zatem diagnostyka różnicowa. 

Jeżeli czynnikiem wywołującym uraz jest proteza, to zmiany zapalne znajdują się w miejscach przylegania płyty protezy do podłoża. Zmiany są bolesne. Najczęściej szybko ustępują po usunięciu czynnika, jakim jest proteza.  

Jeżeli natomiast zmiany na błonie śluzowej jamy ustnej nie dają odczynów bólowych, rozpoznawane są przypadkowo, a ponadto przekraczają okolicę przylegania płyty protezy i nie ustępują po jej usunięciu, co więcej nie goją się w ciągu 2 tygodni po zastosowaniu standardowego postępowania przeciwzapalnego - wtedy najczęściej czynnikiem nie jest proteza. Konieczne jest bezwzględnie badanie przez lekarza chirurga stomatologicznego w celu wykluczenia zmian o charakterze rozrostowym.  

Dlaczego proteza powoduje urazy? 

Uzupełnienia protetyczne to aparaty ortopedyczne służące do rehabilitacji narządu żucia. Są planowane po badaniu klinicznym przez lekarza dentystę. Wykonanie zleca się pracowni techniki dentystycznej.  

Z jakiego zatem powodu proteza ruchoma osiadająca może być czynnikiem traumatycznym? 

Możliwości jest kilka. Po pierwsze - zaniechanie pewnych czynności przez technika dentystycznego w trakcie faz technicznych wykonania protezy akrylowej ruchomej. Na skutek braku należytej staranności w fazie przygotowania modelu woskowego przyszłej protezy do puszkowania oraz nie wykonania koniecznych procedur końcowego etapu wykonania uzupełnienia protetycznego, płyta dodziąsłowa protezy ruchowej osiadającej jest szorstka. Po drugie - w trakcie etapu uwalniania protezy z puszki polimeryzacyjnej, może nastąpić uformowanie pobrzeża płyt „na ostrze noża”.  

Właśnie te dwa czynniki są najczęściej odpowiedzialne za urazy mechaniczne błony śluzowej jamy ustnej pacjentów użytkujących protezy ruchome.  

Jak poprawić problematyczną protezę? 

Czy można to zniwelować? Zdaniem Haliny Ey-Chmielewskiej tak, jeśli zwrócimy uwagę na prawidłowość wykonania procedur technicznych pracy. Każdy pacjent wymaga indywidualnego podejścia, dlatego przed oddaniem protezy lekarz dentysta powinien sprawdzić protezę palpacyjne: jej stronę dośluzówkową, jak też pobrzeże płyty. Powierzchnia dosluzówkowa powinna być gładka, a pobrzeże uformowane na kształt łzy.    

Jednocześnie należy pamiętać, że pacjenci inaczej spożywają pokarm własnymi zębami, a inaczej, kiedy muszą posługiwać się uzupełnieniami protetycznymi. Różnice są istotne w przypadku protez osiadających. Siła żucia w przypadku zębów własnych przenosi się na ozębną. W przypadku protez - na błonę śluzową podłoża. Dlatego często paradoksalnie w przypadku protez siła żucia jest większa. Z wiekiem i utratą uzębienia dochodzi do zanikania podłoża i występowania błony śluzowej zanikowej twardej, wtedy dolegliwości mogą się nasilać. 

Zalecane postępowanie 

Jakie więc kroki dr hab. n med. specjalista protetyk Halina Ey-Chmielewska zaleca podjąć w przypadku pacjenta z nawracającymi aftami? 

Po pierwsze: zbadać pacjenta i obejrzeć zmiany w jamie ustnej. 

Po drugie: przeprowadzić dokładną analizę uzupełnienia protetycznego, wykluczyć i skorygować miejsca, które mogą powodować mechaniczne urazy. 

Po trzecie: polecić pacjentowi nie użytkowanie protez do wygojenia się zmian, czyli przez okres od 1 do 2 tygodni. W tym czasie należy wdrożyć postępowanie terapeutyczne zgodne ze wskazaniami, czyli określone płukanki oraz leki. Pouczyć trzeba pacjenta o konieczności zgłaszania się na wizyty kontrolne. Często niezbędna jest wymiana uzupełnień protetycznych na nowe. 

Warto być dociekliwym 

- Jeżeli mimo wdrożenia zaleconego postępowania terapeutycznego zmiany nie ulegają gojeniu, pacjent bezwzględnie powinien być skierowany do lekarza dentysty specjalisty chirurgii stomatologicznej. Wdroży on szeroką diagnostykę różnicową z badaniem histopatologicznym zmiany – zaznacza dr hab. n med. Halina Ey-Chmielewska. 

Specjalistka przypomina, że zmiany o charakterze rozrostowym w jamie ustnej w początkowym stadium są niezauważane przez chorych, ponieważ nie dają wyraźnych objawów bólowych. - Dlatego ważne jest aby, lekarze dentyści potrafili różnicować czy czynnikiem pojawiania się aft lub zapalenia błony śluzowej jamy ustnej może być proteza, czy też trzeba pacjenta skierować do dalszej diagnostyki - dodaje.  

Jak podkreśla, sumienność i dociekliwość lekarza może uratować czyjeś życie. Ponadto wczesna diagnostyka różnicowa pozwoli na wdrożenie terapii zabiegowej o mniej obciążających pacjenta skutkach.