Dla kogo nowy lek na COVID-19?

Za miesiąc, w szczycie czwartej fali pandemii, do Polski ma trafić lek na COVID-19. Polska jako pierwsza z państw UE zakontraktowała kilkadziesiąt tysięcy dawek.
- Na dzień dzisiejszy mamy zakontraktowany molnupiravir. Rekomendacja EMA w sprawie molnupiraviru ma być w przyszłym tygodniu, będzie on dostępny w Polsce prawdopodobnie w połowie grudnia - poinformował 12 listopada Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.
Przypomnijmy,  że 1 listopada Komitet ds. Leków dla Ludzi (CHMP) Europejskiej Agencji Leków (EMA) pozytywnie zaopiniowała i dopuściła do stosowania dwa leki na COVID-19: ronapreve i regkirona.
Rzecznik Andrusiewicz wyjaśnił, ż Polska jest zainteresowana zakupem i uczestniczy w przetargach w sprawie wszystkich leków, które Unia Europejska będzie kupować, także tych dopuszczonych 11 listopada przez EMA. W tej sprawie prowadzi także rozmawiamy z producentami.
Co wiadomo o leku molnupiravir? Opracowany został przez firmę Merck, może być podawany osobom powyżej 18. roku życia, które uzyskały pozytywny wynik testu na COVID -19 i mają co najmniej jeden czynnik ryzyka rozwoju poważnych chorób, jak np. otyłość, cukrzyca czy wiek powyżej 60 lat. Zgodnie z zaleceniami ma być przyjmowany doustnie dwa razy dziennie przez pięć dni przez osoby, u których infekcja przebiega łagodnie lub umiarkowanie.
Jak dodał Andrusiewicz, lek wykazuje wysoką skuteczność, ale jego efektywność w dużej mierze zależy od czasu podania. Terapia powinna być podana szybko, w ciągu pierwszych pięciu dni od wyniku. Lek zapobiega namnażaniu się wirusa, co zmniejsza nasilanie się choroby.
Obecnie Rada Medyczna analizuje, w jaki sposób rozpocząć jego podawanie.
Jest to lek do stosowania domowego. Wydawany będzie pacjentom z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
Europejska Agencja Leków najprawdopodobniej zarekomenduje go do użycia w trybie awaryjnym. To znaczy, że każdy kraj będzie decydował samodzielnie o użyciu tego leku, poza procesem rejestracji.