Nowości

Neurologia: Dlaczego narkotyki są naprawdę szkodliwe?

Dr n. med. Piotr Warakomski

Uzależnienie lekowe, w tym od stosowania narkotyków, jest przewlekłą, nawracającą chorobą mózgu. Nie zostały jasno określone biomarkery świadczące o uszkodzeniu mózgowia wskutek okazjonalnego stosowania narkotyków. Ustalenie takich biomarkerów mogłoby pomóc w zastosowaniu wczesnych strategii interwencyjnych. Celem badania była prospektywna ocena strukturalna mózgowia u osób stosujących sporadycznie stymulanty typu amfetaminowego. Badanie przeprowadzono wśród osób, które zastosowały w życiu mniej niż 10 jednostek środków stymulujących. Za jedną jednostkę uważano jedną tabletkę MDMA (metylenodioksymetamfetaminy znanej jako ecstasy) lub 1 g amfetaminy.

Zaobserwowano zmiany morfologiczne struktur mózgowych spowodowane okazjonalnym stosowaniem „środków rekreacyjnych”.

U osób tych wykonano strukturalne obrazowanie mózgu, które następnie powtarzano po 12 (n = 38) i 24 (n = 28) miesiącach. Następnie porównywano strukturalne uszkodzenia mózgowia u osób nadużywających narkotyków z mózgowiem osób, które zaprzestały ich stosowania. Uczestnicy obu grup wykazywali zmniejszone objętości przyśrodkowej kory przedczołowej oraz jądra migdałowatego, jak też grzbietowej części prążkowia. W obu grupach występowała znacząco negatywna korelacja objętości tych elementów mózgowia z natężeniem stosowania narkotyków. Autorzy badania postulują użyteczność wykonywania badań MRI mózgowia jako biomarkerów używania narkotyków. Występowanie powyższych biomarkerów jest kojarzone z zaburzeniami procesów podejmowania decyzji, nadmierną impulsywnością oraz agresją.

Komentarz

Na temat nadużywania narkotyków napisano już z pewnością opasłe tomy. Jednak czasem funkcjonuje mit o nieszkodliwości „rekreacyjnego” lub „okazjonalnego” używania narkotyków. Przekonania te w świetle powyższego badania okazują się błędne, gdyż nawet niewinne kilkukrotne zażycie może doprowadzić do strukturalnych, mierzalnych zmian morfologicznych mózgowia, uchwytnych w badaniach wolumetrycznych. Jest to możliwe dzięki wpływowi genetycznie zdeterminowanego zestawu enzymów wątrobowych oraz wcześniejszemu używaniu leków. Jeżeli jesteśmy „wolnymi metabolizatorami”, nawet pojedyncze zażycie może spowodować istotne zaburzenia zachowania. Tym bardziej że ilość „substancji czynnej” nie jest zapewne standaryzowana.

Tak więc oprócz uchwytnych, lecz niekiedy zwiewnych zmian w zachowaniu, jak impulsywność, agresywność czy labilność nastroju, będących tradycyjnie domeną psychiatrii, można również opisać zmiany strukturalne, którymi zainteresuje się neurologia.

Jakkolwiek to oceniać, stosowanie narkotyków w żaden sposób nie wydaje się korzystne dla zdrowia.

Do góry