Felieton

Nie bójmy się leczyć (się)

Dr hab. med. prof. nadzw. Sebastian Kłosek

Small klosek sebastian opt

Dr hab. med. prof. nadzw. Sebastian Kłosek

Susan Sontag, amerykańska myślicielka, w swoim eseju „Choroba jako metafora” pisała, że każdy od dnia narodzin posiada „dwa paszporty”, z których jeden daje wejście do świata zdrowych, a drugi do świata chorych i choć każdy z nas woli nie wybierać się dobrowolnie do tej gorszej krainy, to jednak czasami, choćby na krótko, jesteśmy w niej gośćmi. Podobnie czasem musimy wejść do gabinetu stomatologicznego, a powody, które nas tam sprowadzają, są przeróżne. Jedni poddają się badaniom profilaktycznym, inni świadomie leczą zmiany w jamie ustnej i poprawiają estetykę uśmiechu, a niektórzy wchodzą tam tylko z powodu silnego bólu, który często wynika z opóźnienia w podjęciu leczenia.

Zachowania pacjentów i ich spojrzenie na zdrowie i chorobę są współcześnie kształtowane na podstawie różnych, czasem nieprofesjonalnych, źródeł wiedzy, zmieniających percepcję choroby i funkcjonowanie w roli chorego. W bieżącym numerze „MTS” przedstawiamy państwu artykuł „Strach i lęk przed leczeniem stomatologicznym” o emocjach towarzyszących pacjentom. Badania pokazują, że strach przed dentystą dotyczy 16-24 proc. dorosłych. Źródła tego stanu mają przyczyny w wielu czynnikach i nie bez znaczenia są także złe doświadczenia z przeszłości związane z bólem podczas leczenia w gabinecie lub negatywne nastawienie członków rodziny antycypowane przez pacjentów. Dlatego kształtowanie kompetencji psychospołecznych u chorego ma ogromne znaczenie dla eliminacji lęku przed dentystą, a szczególnie komunikacji interpersonalnej pacjent – lekarz, umiejętności decydowania i krytycznego myślenia z uwzględnieniem oceny konsekwencji obecnych działań, analizy wpływu nastawienia do siebie i lekarza, analizy wpływu mediów i otoczenia, umiejętności ustalania istotnych informacji i ich źródeł, wzmacniania wiary w siebie, potrzeby brania odpowiedzialności i budowania samoświadomości oraz radzenia sobie z uczuciami. Zagadnienie to ma szczególne znaczenie w kontekście opieki pediatrycznej, w której najczęściej stosowaną w gabinetach przez stomatologów i akceptowaną przez rodziców jest metoda „tell-show-do”, polegająca na wyjaśnieniu dziecku procedury zabiegu, demonstracji wizualnej, słuchowej i dotykowej z późniejszym wykonaniem zabiegu zgodnie z wcześniejszymi informacjami.

Dodatkowo należy zwrócić uwagę na to, że pacjent z chorą jamą ustną unikający wizyty u stomatologa niejednokrotnie ryzykuje albo rozszerzenie procesu na cały organizm, albo późne zdiagnozowanie choroby ogólnoustrojowej manifestującej się w obszarze zainteresowania stomatologów. Ci z kolei powinni mieć na uwadze, że niektóre patologie w jamie ustnej mogą być czymś więcej niż tylko lokalnym problemem. To właśnie jama ustna niejednokrotnie stanowi barometr tego, co dzieje się wewnątrz organizmu. W tym kontekście polecam państwu artykuł „Kompleksowe zapobieganie patologiom jamy ustnej u dzieci z przewlekłą chorobą nerek”, w którym autorki omawiają najczęściej spotykane problemy w jamie ustnej w tej grupie pacjentów oraz zarysowują ramy profilaktyki stomatologicznej, wskazując na niewystarczającą wiedzę pacjentów i ich opiekunów oraz zespołów medycznych, dotyczącą zależności pomiędzy ogólnym stanem zdrowia a utrzymaniem zdrowia jamy ustnej.

Do góry