Częściowy sukces lekarzy w Sejmie

- Na wszystkich etapach procesu legislacyjnego walczyliśmy o usunięcie z projektu ustawy o zawodzie lekarza niekorzystnych zapisów i w końcu w najważniejszych kwestiach się to udało – komentuje Rafał Hołubicki, rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej oceniając wyniki pracy posłów sejmowej Komisji Zdrowia.
Komisja Zdrowia rozpatrywała we wtorek poprawki Senatu do ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty.
Ustawa jest niezwykle istotna, bo to właśnie w niej zwarte są zmiany, o które walczyli młodzi lekarze w czasie protestu głodowego w 2017 r. zakończonego porozumieniem z ministrem zdrowia. Wiele jej zapisów dotyczy poprawy warunków kształcenia lekarzy i lekarzy dentystów, tak by praca w kraju stała się dla nich bardziej atrakcyjna.
Posłowie poparli dwie senackie poprawki. Pierwszą wykreślającą z ustawy ułatwienia dla lekarzy specjalistów wykształconych poza UE i przyznawania im ograniczonego prawa wykonywania zawodu.
Wykreślili także przepisy przewidujące dodatkowe punkty za list intencyjny w postępowaniu kwalifikacyjnym do specjalizacji. Listy od kierownika lub dyrektora szpitala przy rekrutacji na specjalizacje od początku budziły wielki sprzeciw. Młodzi lekarze krytykowali je jako potencjalne pole do nadużyć i nepotyzmu.
Nie wszystkie postulaty samorządu lekarskiego zostały uwzględnione. Komisja Zdrowia nie poparła poprawek Senatu umożliwiających zatrudnienie lekarza w praktyce lekarskiej oraz dotyczących mediacji w postępowaniach w przedmiocie odpowiedzialności zawodowej i wpływu ugodzeniem się stron na dalszy bieg tego postępowania.
Jutro ustawa będzie głosowana w Sejmie.