Popandemiczny powrót grypy – jakich zmian i wyzwań można oczekiwać w sezonie 2022/2023?
17.10.2022
Cukrzyca to grupa chorób metabolicznych objawiających się hiperglikemią, która wynika z upośledzonego wydzielania bądź defektu działania insuliny1. Na podstawie danych Narodowego Funduszu Zdrowia i Koalicji na rzecz Walki z Cukrzycą ocenia się, że w Polsce jest obecnie około 3,5 mln osób chorych na cukrzycę, a co 3 z tych osób (ponad 1 mln) pozostaje niezdiagnozowana. Oznacza to, że co 11 osoba w Polsce cierpi na cukrzycę2.
Według World Health Organization (WHO) na świecie na cukrzycę choruje około 422 mln osób, a liczba zachorowań rośnie w zastraszającym tempie3. Organizacja International Diabetes Federation (IDF) w 2019 r. prognozowała, że w 2030 r. na całym świecie będzie 438 mln osób chorych na cukrzycę. Liczba ta została niestety przekroczona dekadę wcześniej, tzn. w 2020 r. Cukrzycę ma zdiagnozowaną ponad 463 mln osób4.
Od końca XX w. cukrzyca nazywana jest pierwszą niezakaźną epidemią na świecie. Obecnie żyjemy w czasach pandemii spowodowanej przez koronawirusa SARS-CoV-2. Cukrzyca sama w sobie nie predysponuje do zakażenia tym patogenem; nie ma dowodów na to, że diabetycy częściej ulegają zakażeniom koronawirusem (typ cukrzycy również nie odgrywa żadnej roli). Jeśli jednak osoba z cukrzycą, szczególnie źle kontrolowaną metabolicznie, oraz jej powikłaniami zakazi się koronawirusem SARS-CoV-2 i pojawią się u niej objawy COVID-19, to istnieje duże prawdopodobieństwo wystąpienia powikłań, konieczności hospitalizacji na oddziale intensywnej opieki medycznej, a nawet zgonu5-8.
COVID-19 może nie tylko powodować poważne powikłania u diabetyków, ale również przyczyniać się do rozwoju cukrzycy u osób dotychczas zdrowych. Aby lepiej poznać zależności między COVID-19 a cukrzycą, międzynarodowa grupa czołowych badaczy w dziedzinie diabetologii, biorących udział w projekcie CoviDIAB (covidiab.e-dendrite.com), założyła globalny rejestr pacjentów, u których cukrzyca rozwinęła się w związku z zachorowaniem na COVID-199.
Cukrzyca zwiększa ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19. Niestety, nie dysponujemy jeszcze szczepionką przeciwko koronawirusowi SARS-CoV-2. Nasuwa się więc pytanie, co jako lekarze różnych specjalności możemy jeszcze zrobić dla pacjentów z cukrzycą, aby poprawić ich rokowanie. Odpowiedź wydaje się prosta i trudna jednocześnie. Decydujące znaczenie w czasie pandemii pomimo problemów związanych z przeprowadzaniem klasycznych/osobistych wizyt lekarskich, zarówno w gabinetach lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), jak i w poradniach specjalistycznych, ma monitorowanie i odpowiednie leczenie cukrzycy, a tym samym ograniczenie występowania jej powikłań6.
Warto sobie przypomnieć, a naszym diabetologicznym pacjentom uświadomić fakt, że istnieją szczepionki zalecane od dawna osobom chorującym na cukrzycę, których podanie istotnie zmniejsza ryzyko infekcji dróg oddechowych, grypy, zapalenia płuc, zapalenia wątroby i, co najważniejsze, śmiertelności w ich przebiegu.
Minęło ponad 200 lat od momentu, kiedy w Polsce zaczęto prowadzić szczepienia. Polska była jednym z pierwszych krajów, w których w 1801 r. zastosowano „krowiankę”, czyli szczepionkę przeciwko ospie prawdziwej, użytą po raz pierwszy 5 lat wcześniej przez angielskiego lekarza Edwarda Jennera. Wspólny wysiłek kilkunastu pokoleń wybitnych badaczy, ludzi różnych kultur, cywilizacji, poglądów, wiar i narodowości, doprowadził do niemal całkowitego wyeliminowania z widowni dziejów epidemii chorób zakaźnych10.
W zaleceniach wielu organizacji zdrowotnych, immunologicznych i diabetologicznych na świecie (American Diabetes Association [ADA], Advisory Committee of Immunization Practices [ACIP], Centers for Disease Control and Prevention [CDC], World Health Organization [WHO]) podkreśla się pozytywną rolę szczepień u dzieci i dorosłych chorych na cukrzycę11-13. Większość z tych organizacji jest zgodna co do tego, że poza obowiązkowymi szczepieniami diabetycy powinni otrzymać szczepionki zalecane dla osób z grup ryzyka, tzn. szczepienie przeciw grypie, pneumokokom i wirusowemu zapaleniu wątroby typu B (WZW B). Szczepienia ochronne uwzględniono również w zaleceniach Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego (PTD) z 2020 r.14
Według aktualnych wytycznych PTD każde dziecko chore na cukrzycę powinno być szczepione zgodnie z aktualnym Programem Szczepień Ochronnych (PSO)15.
Spośród wszystkich dostępnych i zweryfikowanych naukowo metod zapobiegania zachorowaniom na grypę oraz jej powikłaniom najskuteczniejsze jest szczepienie16. PTD zaleca coroczne szczepienie dzieci >6 m.ż. i osób dorosłych przeciwko grypie.
U chorych na cukrzycę chorobowość oraz umieralność w przebiegu zakażeń wirusowych i bakteryjnych są większe niż w populacji ogólnej17,18. W wielu badaniach wykazano, że u diabetyków, którzy zachorują na grypę, istnieje zwiększone ryzyko m.in. hospitalizacji, zapalenia płuc, zakrzepicy żył głębokich, zatorowości płucnej, zawału mięśnia sercowego, udaru i zgonu w porównaniu z osobami nieobciążonymi tą chorobą19-24.
Korzyści ze szczepienia przeciw grypie u dorosłych chorych na cukrzycę stwierdzono w wielu badaniach obserwacyjnych25,26. Looijmans-van den Akker i wsp. odnotowali, że u chorych na cukrzycę szczepienie to wiązało się z mniejszym ryzykiem jakichkolwiek powikłań grypy (o 56%), hospitalizacji (o 54%) i zgonu (o 58%)27. Analiza danych z duńskiego rejestru wykazała, że w grupie diabetyków, którzy zostali zaszczepieni przeciwko grypie, ryzyko śmiertelności ogólnej, zgonu z powodu zawału mięśnia sercowego lub udaru oraz hospitalizacji z powodu ostrych powikłań cukrzycy (kwasica ketonowa, śpiączka, hipoglikemia) było istotnie niższe niż u osób nieszczepionych28. W badaniu przeprowadzonym w Hiszpanii udowodniono podobną skuteczność, jeżeli chodzi o redukcję hospitalizacji w grupie diabetyków szczepionych przeciw grypie i tych, którzy nie zaszczepili się w aktualnym sezonie, ale zrobili to w poprzednim, w stosunku do osób, które nie szczepiły się w ogóle29.