Podczas tegorocznej rekrutacji padł rekord. – O studiowaniu na lubelskiej uczelni marzyło 10 138 osób, o 200 więcej niż rok wcześniej – zauważa Krystyna Walkowska, kierownik Działu Jakości Kształcenia UM.

Uczelnia medyczna dysponowała w tym roku 1916 miejscami dla kandydatów na studiach stacjonarnych i tzw. wieczorowych. – To więcej niż przed laty. Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia limit na kierunku lekarskim zwiększył się o 36 miejsc – dodaje.

Największą popularnością cieszyła się stomatologia, bo aż 28 kandydatów starało się o jedno miejsce. Natomiast ponad 13 osób rywalizowało o jeden indeks na kierunku lekarskim. Trzecim najbardziej obleganym kierunkiem była kosmetologia, gdzie startowało sześciu chętnych na jedno miejsce.

Na najbardziej obleganych kierunkach progi punktowe były znacznie niższe niż przed rokiem. Powodem były słabsze wyniki matur. Wystarczyło np. 175 punktów, by znaleźć się w gronie przyjętych na kierunek lekarski. W zeszłym roku było to 185 punktów.

Uniwersytet Medyczny jest jedyną uczelnią wyższą w Lublinie, która w ostatnich latach nie zlikwidowała żadnego kierunku studiów. Tegoroczną nowością są studia drugiego stopnia dla absolwentów licencjatu z dietetyki. Od 20 lat działają też studia anglojęzyczne, które przyciągają wielu chętnych. – Najliczniejszą grupę stanowią Tajwańczycy, Amerykanie, Norwegowie i Szwedzi – informuje Włodzimierz Matysiak, rzecznik prasowy UM w Lublinie.