Stomatolodzy walczą o własny zestaw przeciwwstrząsowy

Kiedy w gabinecie dentystycznym zdarza się sytuacja nagła, jak wstrząs anafilaktyczny, liczą się sekundy. To wtedy decyduje dostępność zestawu przeciwwstrząsowego – komplet leków i sprzętu do ratowania życia.

Problem w tym, że przepisy w Polsce nakazują dentystom utrzymywanie zestawów identycznych jak w dużych szpitalach, co wiąże się z poważnymi komplikacjami. Naczelna Rada Lekarska (NRL) już od kilku miesięcy alarmuje, by zestawy były dopasowane do stomatologii. 

Czym jest zestaw przeciwwstrząsowy? 

Zestaw przeciwwstrząsowy to specjalnie skomponowany zbiór leków i sprzętu, który umożliwia natychmiastową reakcję w stanach nagłego zagrożenia życia: wstrząsu anafilaktycznego, gwałtownego spadku ciśnienia, ciężkiej arytmii, hipoglikemii. Szybkie podanie adrenaliny, nitrogliceryny, tlenoterapia lub resuscytacja mogą przesądzić o przeżyciu pacjenta. Brak dostępności leku czy sprzętu może mieć poważne następstwa. 

Obecne przepisy niedoskonałe? 

Według obowiązującego (starego) rozporządzenia każdy lekarz i dentysta musi być wyposażony w jednakowe zestawy przeciwwstrząsowe. Lista jest długa, obejmuje nie tylko adrenalinę czy nitroglicerynę, ale także leki typowo szpitalne, jak clonazepam, midazolam, morfinę czy roztwory infuzyjne. 

Dla małych gabinetów stomatologicznych oznacza to kłopoty, bo niektóre leki są trudno dostępne lub wymagają specjalnych warunków przechowywania. Generuje to wysokie koszty, bo leki trzeba kupić, a przeterminowane utylizować. Gabinety są kontrolowane pod kątem kompletności zestawu, choć nie zawsze przekłada się to na zwiększenie bezpieczeństwo pacjenta. 

Rada Ekspertów NRL już w maju 2025 roku podkreślała, że wiele pozycji w zestawie jest nieadekwatnych do realiów stomatologicznych i należy je zmienić lub usunąć. 

Projekt zmian i stanowisko NRL 

W lipcu 2025 r. Ministerstwo Zdrowia przedstawiło projekt nowelizacji rozporządzenia, przewidujący zmianę wykazu leków wchodzących w skład zestawu przeciwwstrząsowego. Projekt ten zakładał m.in. dodanie clonazepamu, midazolamu w roztworze doustnym, morfiny oraz różnych roztworów infuzyjnych. 

Po konsultacjach Prezydium NRL w sierpniu 2025 r. wydało stanowisko, w którym postuluje, by gabinety stomatologiczne miały odrębne, prostsze zestawy, adekwatnego do rodzaju wykonywanych zabiegów i najczęstszych stanów nagłych. 

NRL argumentuje, że pacjenci w gabinecie stomatologicznym rzadko wymagają leków typowo szpitalnych. Choć dentysta powinien mieć możliwość szybkiej interwencji, to lista leków nie może obciążać gabinetu kosztowo i logistycznie. Ponadto regularne szkolenia z resuscytacji i rozpoznawania stanów nagłych są ważniejsze niż utrzymywanie leków, które w praktyce nie będą użyte. 


Jak wygląda odchudzony zestaw według NRL? 

  • Leki obowiązkowe:
  • adrenalina (ampułki i autostrzykawka)
  • diazepam (ampułki)
  • kaptopryl (tabletki)
  • kwas acetylosalicylowy (tabletki)
  • kwas traneksamowy (ampułki)
  • nitrogliceryna (aerozol podjęzykowy)
  • salbutamol (aerozol wziewny) 


Leki dodatkowe:

  • deksametazon (ampułki)
  • tlen (mała butla z reduktorem i maską) 


Sprzęt dodatkowy: 

  • ciśnieniomierz
  • glukometr
  • worek Ambu z maską
  • pulsoksymetr
  • rurka ustno-gardłowa 

W porównaniu z projektem Ministerstwa: NRL wycofuje clonazepam, midazolam, morfinę i część roztworów infuzyjnych.  

Ostateczny kształt listy zależy jednak od decyzji resortu.