Koszty leczenia stomatologicznego dzieci są niedoszacowane

Wycena punktowa leczenia stomatologicznego dzieci musi być wyższa – uważa Naczelna Izba Lekarska.

NFZ planuje wprowadzenie współczynnika korygującego wycenę punktową świadczeń na poziomie 1,3 w ramach zakresów: świadczenia ogólnostomatologiczne oraz świadczenia ogólnostomatologiczne dla dzieci i młodzieży do ukończenia 18. r.ż. Naczelna Izba Lekarska zaznacza, że to wciąż za mało i proponuje zwiększenie tej wyceny do poziomu 2,0. Argumentuje, że wysokość obecnie proponowanego współczynnika nie wpłynie znacząco na poprawę niedoszacowanych w tym zakresie świadczeń dla dzieci. Leczenie dzieci i młodzieży jest trudniejsze i bardziej czasochłonne niż leczenie osób dorosłych, dlatego powinno być lepiej finansowane.
NIL proponuje także dodanie współczynnika korygującego, np. na poziomie 2 w przypadku świadczeń ogólnostomatologicznych udzielanych osobom z orzeczoną niepełnosprawnością (bez względu na wiek). W ocenie samorządu lekarskiego konieczne jest również rozważenie, czy leczenia kobiet w ciąży także nie umieścić w świadczeniach do 18. r.ż. (zdarzają się ciężarne w poradni stomatologii dziecięcej).
Jednocześnie samorząd lekarski z zadowoleniem przyjął wiadomość, że prezes NFZ uwzględnił wcześniejsze postulaty w sprawie określenia warunków zawierania umów na leczenie stomatologiczne w zakresie określenia etatu przeliczeniowego oraz zachowania uprawnień dyrektorów oddziałów wojewódzkich do modyfikacji wielkości etatu przeliczeniowego. NIL pozytywnie ocenia również wprowadzenie do projektu zarządzenia zapowiadanego rozszerzenia współczynnika na udzielanie świadczeń kobietom w ciąży i okresie połogu.

INK