ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Dla pacjenta
Co to jest ostuda?
Lek. Paweł Traczewski
Ostuda to nabyte melanocytowe przebarwienie skóry związane ze wzmożonym wytwarzaniem melaniny, powstające w miejscach eksponowanych na słońce.
Jakie są objawy?
Ostuda najczęściej lokalizuje się na twarzy (czoło, policzki, skronie, warga górna), rzadziej na szyi. Powstają symetrycznie rozmieszczone, nieregularne brązowe plamy, wyraźnie odgraniczone od skóry otaczającej.
Kto jest w grupie ryzyka?
Problem może dotknąć każdego, choć najczęściej dotyczy kobiet o ciemniejszej karnacji po 30. r.ż. Częstość melazmy wyraźnie spada po 50. r.ż. W ok. 10-25 proc. przypadków ostuda spotykana jest u mężczyzn.
Jakie są przyczyny?
Podstawowym czynnikiem wywołującym ostudę jest ekspozycja na promieniowanie UV. Szacuje się, że u ok. 40-50 proc. kobiet melazmę indukuje antykoncepcja lub ciąża. W powstawaniu przebarwień mogą też odgrywać rolę: predyspozycja genetyczna, stosowanie hormonalnej terapii zastępczej, pasożyty jelitowe, guzy jajnika. Podatność skóry na przebarwienia tworzące się pod wpływem promieniowania ultrafioletowego może się zwiększyć u osób przyjmujących leki światłouczulające, np. antybiotyki z grupy tetracyklin oraz retinoidy. Do wystąpienia ostudy może dojść także pod wpływem stosowania perfum i dezodorantów, których składniki mają działanie światłouczulające, a także niektórych kosmetyków, które mają w składzie salicylany lub cytryniany. U mężczyzn ryzyko melazmy zwiększa stosowanie substancji stymulujących produkcję testosteronu.
Czy ostuda to znak, że w organizmie dzieje się coś złego?
Według obiegowej opinii ostuda nie wiąże się z niewydolnością wątroby. Uogólnione przebarwienia skóry mogą być wywołane chorobami genetycznymi (nerwiakowłókniakowatość), niewydolnością lub nadczynnością kory nadnerczy, nadczynnością tarczycy, chorobami wątroby, nerek, nowotworami, niedoborami witamin lub zaburzeniami metabolicznymi. Zmiany skórne w wyżej wymienionych chorobach mogą być pierwszym objawem rozwijającego się procesu patologicznego. Należy je jednak odróżniać od ostudy.
Na co należy uważać?
Do leków zwiększających ryzyko powstania ostudy należą: tetracykliny, sulfonamidy, cytostatyki, środki przeciwgrzybicze, środki przeciwbólowe i przeciwzapalne, przeciwcukrzycowe, leki moczopędne, a także zawarte w lekach hormonalnych estrogeny. Przebarwienia na skórze mogą spowodować też popularne zioła, np. dziurawiec lub nagietek. Trzeba też zwracać uwagę na preparaty, które stosuje się do kąpieli oraz olejki i balsamy do ciała, szczególnie te zawierające wyciąg z cytrusów lub ekstrakt bergamotki.
Co robić w razie wystąpienia ostudy?
W przypadku pojawienia się objawów wskazujących na ostudę należy się zgłosić do dermatologa. W celu lepszego uwidocznienia przebarwień lekarz może posłużyć się lampą Wooda (badanie jest bezbolesne), a także dermatoskopem. Zbiera także wywiad dotyczący przyjmowania leków, liczby ciąż, przebytych chorób, stosowania leków, a także poddawania się zabiegom medycyny estetycznej, np. laseroterapii czy pilingom.
Na czym polega leczenie?
W terapii podstawowe znaczenie ma ochrona przed promieniami UVA i UVB. Zaleca się także, jeśli jest to możliwe, odstawienie leków antykoncepcyjnych i innych światłouczulających.
Leczenie polega na stosowaniu preparatów odbarwiających i złuszczających. W nasilonych zmianach stosuje się odbarwianie za pomocą preparatów na bazie hydrochinonu, kwasu kojowego lub azaleinowego. Preparaty odbarwiające często stosuje się w terapii skojarzonej z tretynoiną, pochodną witaminy A. Inną uznaną metodą jest złuszczanie chemiczne za pomocą wysokich stężeń kwasu glikolowego lub trójchlorooctowego. Przydatne w leczeniu są zabiegi z użyciem lasera, głównie neodymowo-jagowego Q-switch.
Co zrobić, by zmniejszyć ryzyko zachorowania na ostudę?
Ostuda ma tendencję do nawracania. Kluczowym elementem profilaktyki jest stosowanie kremów o wysokim stopniu ochrony (SPF 50+). Fotoprotekcję należy stosować przez cały rok, również w pochmurne dni. Konieczność stosowania stałej fotoprotekcji nie oznacza, że należy unikać miejsc o wysokim nasłonecznieniu. Warto też pamiętać, że przebarwienia mogą powstać pod wpływem świetlówek jarzeniowych w biurach. Dlatego osoby, które są w grupie ryzyka, powinny na co dzień stosować fotoprotekcję.