ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Leczenie przeciwbólowe w zawale mięśnia sercowego – czy nadal istotne?
dr n. med. Marek Banaszewski
Leczenie bólu wieńcowego jest wciąż ważnym postępowaniem terapeutycznym u chorych z tworzącym się zawałem mięśnia sercowego. Nieleczony ból powoduje bowiem szkodliwą, dodatkową aktywację układu współczulnego, przez co zwiększa obciążenie uszkodzonego mięśnia sercowego.
Wprowadzenie
Ból wieńcowy to jeden z najbardziej typowych klinicznych objawów niedokrwienia mięśnia sercowego, w tym również ostrego zawału mięśnia sercowego. Niedokrwienie jest wtórne do zaburzonego stosunku między dostawą tlenu a zapotrzebowaniem na niego przez mięsień sercowy. W trakcie tworzenia się zawału mięśnia sercowego zmniejszona dostawa tlenu wynika przede wszystkim z niedrożności lub istotnego zwężenia tętnicy dozawałowej oraz stanu pozostałych tętnic wieńcowych, w tym także stopnia wytworzonego ewentualnie krążenia obocznego. Równie istotne są możliwości pochłaniania tlenu przez układ oddechowy oraz jego przenoszenia przez układ krążenia. W codziennej praktyce lekarskiej dość często zapominamy o ujemnym wpływie niedokrwistości na niedokrwienie mięśnia sercowego.
Z drugiej strony zapotrzebowanie na tlen wynika ze stopnia kurczliwości mięśnia sercowego, naprężenia jego ścian i częstości rytmu serca. Zwiększone zapotrzebowanie na tlen może być potęgowane przez choroby współistniejące, które same w sobie zwiększają to zapotrzebowanie. Przykładem jest chociażby nadczynność tarczycy.
Charakter bólu wieńcowego, jego natężenie oraz wpływ na stan emocjonalny są różne u poszczególnych pacjentów.1,2 Nie istnieje też bezpośrednia zależność między natężeniem bólu a wielkością strefy zawałowej. Wręcz przeciwnie, np. chorzy z cukrzycą czy ludzie starsi pomimo istotnie podwyższonego progu bólowego mają znacznie gorsze rokowanie.3 Pomocna jest natomiast indywidualna obserwacja bólu i jego zmienności u poszczególnych pacjentów. Nierzadko ustępowanie bólu w trakcie zastosowanego leczenia bywa postrzegane jako pośredni dowód jego skuteczności. Często napotyka się również problemy natury nomenklaturowej. Chorzy pytani o to, czy odczuwają ból w klatce piersiowej, odpowiadają negatywnie – tłumaczą, że czują jedynie pieczenie lub ucisk w klatce piersiowej. Niekiedy trudno im odróżnić ból od duszności.
W niniejszym artykule nie udzielono jednoznacznej odpowiedzi na pytanie zawarte w tytule, ponieważ takiej odpowiedzi nie ma. Celowe wydaje się natomiast przedstawienie obecnie obowiązujących poglądów na leczenie przeciwbólowe w świeżym zawale mięśnia sercowego, sposoby prowadzenia tego leczenia oraz związane z nim potencjalne zagrożenia i możliwe powikłania.