Psychiatria

Stężenie testosteronu a ryzyko samobójstwa

Prof. nadzw. dr hab. med. Łukasz Święcicki

Sher i wsp. przedstawili wyniki prospektywnego badania, w którym wzięło udział 51 kobiet z rozpoznaniem ChAD (nie zamieszczono informacji, jaki był typ choroby – I czy II, czy też oba). Do udziału kwalifikowano jedynie pacjentki, które w przeszłości przynajmniej raz usiłowały popełnić samobójstwo. Autorzy tłumaczą, że w ten sposób chcieli zwiększyć możliwość zaobserwowania ewentualnych kolejnych prób w czasie trwania katamnezy (do dwóch i pół roku). Wiadomo, że ryzyko kolejnych prób samobójczych jest większe u osób, które w przeszłości usiłowały odebrać sobie życie. Na początku badania mierzono stężenie testosteronu. Stwierdzono, że korelowało ono dodatnio zarówno z liczbą epizodów depresji w wywiadzie, jak i z liczbą prób samobójczych w przeszłości, natomiast negatywnie z wynikiem w skali oceniającej motywację pacjentki do życia – Reasons for Living Inventory, w której to skali większa liczba punktów odpowiadała większemu przekonaniu chorej, że warto żyć. Pacjentki były następnie obserwowane do upływu dwóch i pół roku. W tym czasie odnotowywano liczbę prób samobójczych, ich ciężkość oraz oceniano nasilenie intencji samobójczych dla najcięższej próby (jeśli było ich więcej). Stwierdzono wyraźną korelację między zbadanym wstępnie stężeniem testosteronu a występowaniem prób samobójczych w okresie obserwacji (p = 0,01). Zwiększenie stężenia testosteronu w surowicy o 0,1 ng/ml skutkowało niemal 17-krotnym zwiększeniem ryzyka próby samobójczej.

Komentarz

Istotnym minusem badania jest brak grupy kontrolnej. Nie badano ani osób zdrowych, ani pacjentek z ChAD, które w przeszłości nie usiłowały popełnić samobójstwa. Autorzy przypuszczają, że wyjaśnieniem powiązania między ryzykiem próby samobójczej a stężeniem testosteronu może być wpływ testosteronu na poziom agresji. Sami jednak zwracają uwagę, że w grupie mężczyzn stwierdzano raczej korelację odwrotną – niższe stężenie testosteronu wiązało się z większym ryzykiem występowania tendencji samobójczych, tymczasem także u mężczyzn testosteron zwykle zwiększa poziom agresji. Tak więc przyczyna obserwowanego zjawiska (o ile rzeczywiście ono występuje) pozostaje raczej niejasna.

Do góry