Nowości

Neurologia. Sen seniorów a liczba neuronów w jądrach podkorowych

Dr n. med. Piotr Warakomski

Sen przerywany jest powszechną dolegliwością występującą u osób starszych, w tym u osób z chorobą Alzheimera. Neurobiologiczna podstawa tego zjawiska nie została poznana. W pracach doświadczalnych wykonywanych na gryzoniach stwierdzono uszkodzenie jądra brzuszno-bocznego podwzgórza, co wiązano z zaburzeniami ciągłości snu. Autorzy amerykańsko-kanadyjskiego badania wysunęli hipotezę, że uszkodzenie analogicznych struktur (jądra pośredniego) odpowiada za zaburzenia snu u ludzi starszych. W tym celu autorzy badania przeanalizowali ciągłość snu 45 osób starszych (średni czas życia 89,2 roku, w tym 71 kobiet, 12 z chorobą Alzheimera).

Pośmiertnie, za pomocą metod immunohistochemicznych, autorzy ocenili liczbę neuronów jądra pośredniego reaktywnych na galaninę. Wcześniej, przyżyciowo, sporządzili kwestionariusze dotyczące ilości i jakości snu wśród badanych osób. Wyniki wykazały znaczny ubytek neuronów galaninergicznych jądra pośredniego wśród pacjentów z rozpoznaną chorobą Alzheimera. Autorzy badania sugerują homologię pomiędzy funkcją jądra pośredniego u ludzi oraz jądra brzuszno-bocznego przedwzrokowego u gryzoni. Badacze postulują także związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy ubytkiem neuronów galaninergicznych jądra pośredniego u osób starszych z zaburzeniami ciągłości snu, niezależnie od występowania choroby Alzheimera.

Komentarz

Praca jest o tyle interesująca, że zaburzenia snu są dolegliwością powszechnie występującą w populacji polskiej, wybitnie korelującą z wiekiem. Mimo stosowania środków farmakologicznych, mających za zadanie zwalczanie zaburzeń snu, niektóre z nich nie spełniają swojego zadania, a co więcej – same powodują uzależnienia lekowe oraz mogą obniżać jakość oraz zmniejszać ilość snu. U osób starszych dochodzi do fizjologicznego zmniejszenia ilości snu koniecznego do prawidłowej regeneracji organizmu. Optymalny czas snu wynosi w granicach 7.30-7.40 godz. u osób w wieku średnim, a z czasem ulega on fizjologicznemu skróceniu. Najistotniejsza jest jednak ilość snu głębokiego, wolnofalowego, a nie całkowita ilość snu. Statystycznie rzecz biorąc, pominąwszy osoby obdarzone wyjątkowymi właściwościami, całkowita ilość snu z pewnością nie powinna być mniejsza niż 6 godzin, lecz też nie większa niż 8-9 godzin.

Z pewnością neurobiologia, fizjologia i patologia snu mają przed sobą świetlaną przyszłość.

Do góry