Kraj

Hospicjum Pallium – 20 lat po proteście

Danuta Pawlicka

Kiedy przed 20 laty mieszkańcy poznańskich bloków usłyszeli, że pod ich oknami powstanie hospicjum, zaczęli protestować. Nie chcieli mieć takiego sąsiedztwa.

Hospicjum Pallium w Poznaniu, które było pierwszą w kraju stacjonarną placówką o takim profilu, jest obecnie ośrodkiem wiodącym, wzorcowym i największym w regionie. W jego murach organizuje się szkolenia dla lekarzy, pielęgniarek, psychologów, rehabilitantów i wolontariuszy. A poznaniacy mieszkający po sąsiedzku? Ci najbardziej zacietrzewieni sprzed lat pewnie się wstydzą, ale kto z nich wiedział, że hospicjum będzie przytulnym domem otoczonym ogrodem?

Hospicjum funkcjonuje w ramach Klinicznego Szpitala Przemienienia Pańskiego w Poznaniu, ale nie stałoby się nowoczesną placówką, gdyby nie tysiące darczyńców. Także powołany do życia oddział Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej od samego początku wspierał finansowo rozbudowę ośrodka i wyposażenie. Ten rok przyniesie kolejne zmiany na lepsze, bo znów powiększą się możliwości lecznicze i rehabilitacyjne. W podcieniach oddziału, który niedawno wybudowano, powstanie centrum rehabilitacji i miejsce, gdzie będą się przygotowywać do pracy wolontariusze. W planie znalazły się też gabinety psychoterapii. W połowie roku rehabilitanci i psycholodzy zaczną już pracę w nowych pomieszczeniach. Nieco dłużej potrwają przygotowania do uruchomienia szkoleniowego centrum wolontariatu, z którego będą korzystać również osoby spoza hospicjum.

Do góry