Nowości

Dermatologia: Nadużywanie antybiotyków w terapii ciężkiego trądziku

Lek. med. Paweł Traczewski

Trądzik zwyczajny występuje u około 85 proc. osób w okresie pokwitania i według niektórych badań nawet 50 proc. w wieku 20-30 lat. Model terapii jest ściśle związany z nasileniem tej choroby. Zgodnie z międzynarodowymi i polskimi zaleceniami antybiotyki doustne jako lek z wyboru powinny być stosowane w ciężkim trądziku grudkowo-krostkowym. Są one często włączane jako terapia pierwszego rzutu także postaci łagodnej lub umiarkowanej oraz najpoważniejszej, ropowiczej, chociaż w tych przypadkach według zaleceń Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego i części rekomendacji międzynarodowych powinny być elementem leczenia alternatywnego. Celem badania przeprowadzonego w USA było określenie czasu stosowania antybiotyków w trądziku zapalnym/guzkowo-cystowym (odmiana trądziku ropowiczego) u pacjentów, u których ostatecznie zastosowano najsilniej działający lek, pochodną witaminy A – izotretynoinę.

Przeprowadzono retrospektywne badanie z wykorzystaniem zebranych w latach 2005-2014 danych na temat pacjentów z ciężkim trądzikiem leczonych w przyklinicznej poradni dermatologicznej w New York University Langone Medical Center. Pacjenci w okresie obserwacji byli leczeni izotretynoiną, a wcześniej przez co najmniej 30 dni doustnym antybiotykiem. Przeciętny czas stosowania antybiotyku wyniósł 331,3 dnia. Ogółem u 21 pacjentów (15,3 proc.) antybiotyki były przepisywane przez 3 miesiące lub mniej, u 28 pacjentów (20,4 proc.) od 3 do 6 miesięcy, u 42 pacjentów (30,7 proc.) przez 6 do 12 miesięcy, a u 46 pacjentów (33,6 proc.) rok lub dłużej. Do udziału w badaniu zakwalifikowano stosunkowo małą liczbę pacjentów, jednak jego wyniki potwierdziły wcześniejsze obserwacje. Wartość badania podnosi też fakt, że po raz pierwszy problem czasu trwania antybiotykoterapii przeanalizowano w wyselekcjonowanej grupie pacjentów leczonych później izotretynoiną.

Komentarz

Zgodnie z aktualnymi zaleceniami PTD w przypadku nieskuteczności antybiotykoterapii i leków miejscowych wskazane jest włączenie izotretynoiny doustnej. W trądziku ropowiczym pochodna witaminy A jest natomiast lekiem z wyboru. Opisane w badaniu nadmiernie długotrwałe (powyżej trzech miesięcy) stosowanie antybiotyków doustnych, używanie ich w sposób nieadekwatny do postaci choroby i powtarzanie antybiotykoterapii mimo braku poprawy klinicznej to poważny, także polski, problem. W konsekwencji może dojść do lekooporności, której ryzyko jest szczególnie wysokie w przypadku terapii trwającej ponad pół roku, a także do powikłań ciężkiego trądziku w postaci trwałych blizn i przebarwień.

Do góry