Ważne liczby

Ważne liczby

Opracował Jerzy Dziekoński

836 – tylu lekarzy wystąpiło w 2015 roku do NIL o wydanie zaświadczeń potwierdzających kwalifikacje uprawniające do pracy w Unii Europejskiej

33 proc. – lekarze pomiędzy 30. a 40. r.ż.

22 proc. – lekarze pomiędzy 40. a 50. r.ż.

13 proc. – lekarze pomiędzy 50. a 60. r.ż.

Komentarz

Dr hab. med. Romuald Krajewski, wiceprezes NIL, prezydent Europejskiej Unii Lekarzy Specjalistów

Nie jest to dobrze, jeżeli wykształceni ludzie chcą z kraju wyjeżdżać. Średni wiek lekarza uzyskującego pierwszą specjalizację to 35 lat. Można więc powiedzieć, że wiek lekarza, który osiąga pełną samodzielność i sprawność zawodową, wspartą siłą i chęcią do działania, to okres między 40. a 60. r.ż. Lekarze w przedziale wiekowym między 30. a 40. r.ż. są na początku samodzielności zawodowej i nie ulega wątpliwości, że są to osoby bardzo cenne z punktu widzenia systemu, w którym mamy ogromne niedobory kadrowe.

Trzeba jednak zwrócić uwagę, że kiedy chodzi o ocenę liczby lekarzy specjalistów wyjeżdżających do pracy za granicę, liczba osób, które zwracają się do NIL z prośbą o wydanie zaświadczenia o potwierdzeniu kwalifikacji do pracy za granicą, jest podwójnie niedokładna. Używamy tych danych, bo to jedyne, które dają nam wyobrażenie na temat migracji lekarzy. Nie zawsze jednak ci, którzy dostają zaświadczenia, wyjeżdżają z kraju. Mogą również spróbować swoich sił za granicą i z różnych przyczyn wrócić. Z drugiej strony osoby planujące wyjazd do takich krajów jak USA, Australia czy w rejon Zatoki Perskiej nie potrzebują zaświadczeń z NIL, ponieważ i tak muszą przejść cały proces uznania ich kwalifikacji zawodowych. Ponadto Europejska Unia Lekarzy Specjalistów używa raczej określenia „migracja lekarzy”, jeśli mamy na myśli pracę w obrębie Unii Europejskiej. Dopiero w przypadku wyjazdu do USA możemy mówić o emigracji, bo z reguły jest to wyjazd na stałe. Zatem szacowanie liczby lekarzy wyjeżdżających z kraju na podstawie zaświadczeń może być zaniżone lub zawyżone.

Do góry