ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Gnatologia
Biofeedback nadzieją w leczeniu bruksizmu
Lek. dent. Barbara Ryba
Naukowcy wykazali, że zastosowanie biofeedbacku z wykorzystaniem elektromiogramu redukuje liczbę skurczów tonicznych zarówno w trakcie snu, jak i czuwania
Termin la bruxomanie został po raz pierwszy użyty już w 1907 roku, jednak nadal istnieje wiele białych kart w wiedzy na temat tego schorzenia. W 2013 roku ostatecznie ustalono, iż istnieją dwie różne odmiany zaburzenia, tj. bruksizm w czasie snu (ang. sleeping bruxism – SB) i bruksizm w stanie czuwania (ang. awake bruxism – AB). Określenie takiego podziału jest klinicznie istotne, ponieważ obydwie jednostki różnią się etiologią, przebiegiem oraz następstwami. AB miewa niejednokrotnie podłoże psychologiczne i może zależeć od stanu napięcia psychicznego pacjenta. Z kolei SB polega na powstawaniu mikrowzbudzeń w centralnym systemie nerwowym podczas snu, co dzieje się poza świadomością chorego. Jedną z głównych metod terapeutycznych w SB jest wykonanie szyn ochronnych. Jednak taka metoda ma raczej za zadanie ochronę tkanek pacjenta przed destrukcją niż faktyczne zmniejszenie problemu.
Naukowcy z Uniwersytetu w Tokio postanowili sprawdzić przydatność metody biofeedbacku z wykorzystaniem elektromiogramu w leczeniu zarówno AB, jak i SB. Do badania zakwalifikowali 12 osób ze zdiagnozowanym bruksizmem. Pacjentów podzielono na dwie grupy, z których jedną poddano treningowi biofeedbackiem z wykorzystaniem badania elektromiograficznego, a u drugiej jedynie mierzono napięcie mięśniowe. Czujnik urządzenia umiejscowiony był na przednim odcinku mięśnia skroniowego, po stronie nawykowego żucia. Pomiarów dokonywano w trakcie dnia od godziny 10 rano oraz w nocy po godzinie 11, w cyklach trwających po pięć godzin. W pierwszym tygodniu jedynie mierzono skurcze toniczne w trakcie dnia i nocy. W drugim, w grupie eksperymentalnej, wprowadzono sygnał dźwiękowy informujący o zaciskaniu zębów, co miało dla pacjenta stanowić bodziec do rozluźnienia mięśni. W trzecim tygodniu w obydwu grupach obserwowano efekty. Naukowcy wykazali, iż w grupie edukowanej metodą biofeedbacku doszło do statystycznie istotnej redukcji liczby skurczów tonicznych zarówno w trakcie snu, jak i czuwania. Proces taki nie zaszedł w grupie kontrolnej, gdzie liczba zaciśnięć pozostała niezmieniona.
Skuteczność metody biofeedbacku w terapii SB była wcześniej weryfikowana przez inne zespoły badawcze. Warto jednak zauważyć, że już sama konieczność noszenia czujników aparatu elektromiograficznego powoduje dyskomfort i utrudnienia w odpoczynku nocnym. Dodatkowy problem stanowi alarm dźwiękowy, sygnalizujący skurcze mięśni. Jakkolwiek AB i SB są postaciami bruksizmu cechującymi się różną etiologią, zespół z Uniwersytetu w Tokio postanowił sprawdzić, czy trening z wykorzystaniem biofeedbacku w trakcie czuwania nie wpłynie również na redukcję zaciskania w trakcie snu. Uzyskane wyniki są bardzo obiecujące. Naukowcy nie sprawdzili jednak wpływu terapii na parametr szczególnie ważny z punktu widzenia pacjenta, tj. na redukcję bólu.