Przeczytaj relację z odcinka pt. "Czy każdego pacjenta z niewydolnością serca i obniżoną frakcją wyrzutową leczymy tak samo? Kiedy sięgamy po leki spoza "wielkiej czwórki"?"

W tym odcinku Kardioexpressu gościem prof. Artura Mamcarza była dr hab. Agnieszka Kapłon-Cieślicka. Eksperci rozmawiali na temat leczenia pacjentów z niewydolnością serca i obniżoną frakcją wyrzutową. 

W niewydolności serca z obniżoną frakcją wyrzutową podstawowy schemat terapii obejmuje leki należące do tzw. „wielkiej czwórki” - beta-bloker, ACEI/ARB, inhibitor SGLT2 (flozyna) i antagonista aldosteronu (np. eplerenon). U pacjentów z obniżoną frakcją wyrzutową (poniżej 35%), rytmem zatokowym i spoczynkową akcją serca powyżej 70/min mimo stosowania beta-blokerów w maksymalnej dawce lub w przypadku nietolerancji/istnieniu przeciwskazań do stosowania, zastosowanie znalazła iwabradyna. Udowodniono, że każde zwiększenie akcji serca o 10/min, zwiększa ryzyko nagłego incydentu wieńcowego o 10%. W badaniu SHIFT wykazano, że iwabradyna poprawia rokowanie i obniża wskaźnik śmiertelności u pacjentów z niewydolnością serca z obniżoną frakcją wyrzutową. 

W optymalizacji leczenia pacjenta z niewydolnością serca należy uwzględnić częstość akcji serca, ciśnienie tętnicze, funkcje nerek i czy mamy do czynienia z rytmem zatokowym. W przypadku hipotensji wskazana jest redukcja dawek diuretyków i ewentualnie ACEI/ARB oraz beta-bloker. Przy stosowaniu beta-blokerów wskazany jest bisoprolol – wysoce kardioselektywny beta-bloker. Dawek inhibitora SGLT2, antagonisty aldosteronu oraz iwabradyny (jeśli jest wskazanie – podwyższone tętno) nie należy zmniejszać, gdyż nie wpływają one w sposób istotny na ciśnienie tętnicze. 

W leczeniu niewydolności serca z obniżoną frakcją wyrzutową oprócz leków z „wielkiej czwórki”, które powinny być zawsze stosowane, istnieją także inne. W przypadku przewodnienia i objawów zastoju wskazane jest podanie diuretyku pętlowego. Przy akcji serca powyżej 70/min i rytmie zatokowym wskazane może być zastosowanie iwabradyny. W migotaniu przedsionków z niedostateczną kontrolą częstości uderzeń serca stosuje się digoksynę. 

Stosowanie iwabradyny poprawia rokowanie u pacjenta i zmniejsza ryzyko zgonu z przyczyn sercowo-naczyniowych oraz konieczności hospitalizacji z powodu niewydolności serca. Korzystny wpływ na rokowanie jest niezależny od dawek beta-blokerów. Razem z czterema podstawowymi lekami, iwabradyna może tworzyć „wielką piątkę” w terapii niewydolności serca z obniżoną frakcją wyrzutową.