Choroby zakaźne mogą powrócić

Nie można zaniedbywać szczepień ochronnych przeciwko chorobom zakaźnym, które dziś udało się ograniczyć lub wyeliminować, ponieważ obniżony stan zaszczepienia populacji grozi powrotem chorób – podkreślali eksperci podczas konferencji „Zakażenia 2021”. Z danych WHO wynika, że co roku dzięki szczepieniom udaje się uchronić przed zgonem 3 mln ludzi na świecie.

Jak podkreśliła prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz, krajowy konsultant w dziedzinie epidemiologii, kierownik Pracowni Epidemiologii Chorób Zwalczanych Drogą Szczepień w Zakładzie Epidemiologii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-PZH, na koniec 2019 r. zgodnie z obowiązującym kalendarzem szczepień, w pełni zaszczepionych było w Polsce 85,2% dzieci w wieku trzech lat (urodzonych w 2017 r.), czyli 338 983. Częściowo zaszczepiono 13,6% dzieci (54 128), a 1,2% (4642) nie przyjęło preparatów.  

– Zbliżamy się do progu odporności populacyjnej i jest on coraz bardziej zagrożony – ostrzegła prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz.  

Specjalistka zwróciła uwagę, że spada odsetek dzieci zaszczepionych m.in. przeciwko odrze czy poliomielitis. Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-PZH wynika, że w 2016 r. wyszczepienie przeciwko poliomielitis w Polsce sięgało blisko 92%, a w 2020 r. spadło do nieco ponad 85%. Warto zaznaczyć, że szczepionka przeciwko poliowirusom umożliwiła niemalże całkowite wyeliminowanie choroby Heinego-Medina na całym świecie.  

Jedną z najbardziej zakaźnych chorób jest także odra, której można prawie całkowicie zapobiec poprzez szczepienia. Tymczasem raport WHO oraz Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorób (CDC) w USA wskazuje, że w czasie pandemii COVID-19 odnotowano największy od 20 lat wzrost liczby dzieci niezaszczepionych przeciw tej chorobie. Ponad 22 miliony niemowląt nie otrzymało pierwszej dawki preparatu przeciwko odrze – to o 3 miliony więcej niż w 2019 roku. Oznacza to największy wzrost niezaszczepionych dzieci przeciw odrze od dwóch dekad. Spadek stanu zaszczepienia widać także w Polsce. – Niepokojące są też krytyczne braki w nadzorze nad tą chorobą, co zwiększa ryzyko powrotu epidemii odry w przyszłości – dodała prof. Paradowska-Stankiewicz.  

Groźną i wysoce zaraźliwą chorobą, która może prowadzić do poważnych powikłań jest także krztusiec. Jak podkreślają eksperci, w Polsce prawie cała dorosła populacja nie ma odporności na tę chorobę. Z danych Zakładu Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru NIZP PZH – PIB wynika, że od 1 stycznia do 30 listopada 2021 r. na krztusiec zachorowały 163 osoby. 

Lekarze zaznaczają, że ważne są nie tylko szczepienia dzieci przeciw krztuścowi, ale także dorosłych. Pierwsze przypominające szczepienie w wieku dorosłym zalecane jest u 19-latków i następnie powinno być wykonywane co 10 lat, bo mniej więcej tyle trwa odporność poszczepienna. – Szczepienia są najważniejsze w ochronie przed zakażeniami, gdyż ratują życie. Dzięki nim co roku udaje się uchronić przed zgonem 3 mln ludzi na świecie – mówiła Izabela Kucharska, zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego podczas konferencji „Zakażenia 2021”.  

Źródło: Nauka w Polsce