Czy odsunięcie od pracy niezaszczepionych medyków odniosło skutek?

Kontrowersyjna akcja dyrekcji szpitala w Gdańsku

Odsunięcie od pracy niezaszczepionych medyków Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku szybko przyniosło rezultat. Połowa odsuniętych osób, w tym lekarze i pielęgniarki zreflektowała się i dostarczyła paszporty covidowe lub udała się na szczepienie– informuje w rozmowie z podyplomie.pl Łukasz Wojtowicz z Zespołu ds. Promocji i PR UCK.
Dyrekcja UCK w Gdańsku poprosiła 15 listopada pracowników medycznych szpitala, aby przedstawili zaświadczenia o szczepieniu przeciwko COVID-19. Zgodnie z wewnętrznym zarządzeniem dyrekcji nieokazanie tego dokumentu lub poświadczenia statusu ozdrowieńca, ewentualnie negatywnego wyniku testu na obecność SARS-CoV-2 skutkowało odsunięciem pracownika od bezpośredniego kontaktu z pacjentem. Choć obecnie zgodnie z prawem nie można żądać od pracowników szczepień pod groźbą kary, dyrekcja tłumaczyła decyzję tym, że personel nie może stwarzać zagrożenia dla pacjentów.
Około 90 osób zdecydowało, że nie ma ochoty pokazać zaświadczenia covidowego – 70 pielęgniarek (z 1500 zatrudnionych w UCK) i 20 lekarzy (z 800 pracujących w UCK). Personel został odsunięty od pracy z pacjentami. Prawdopodobnie otrzymali propozycję pracy na oddziałach covidowych.
Łukasz Wojtowicz informuje, że mniej więcej połowa osób z grupy odsuniętej od pracy dostarczyła wymagany dokument lub zdecydowała się na szczepienie. Po decyzji dyrekcji żaden z pracowników medycznych nie złożył wypowiedzenia umowy o pracę. Akcja nie miała wpływu na działalność szpitala. Jak podkreśla Wojtowicz, szpital zatrudnia cztery tysiące pracowników, co oznacza, że niezaszczepiony personel stanowił niewielki ułamek.

id