ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Zarządzanie praktyką
Jak rozwiązywać konflikty, by nie przeradzały się w wyniszczający spór
Mariusz Oboda
Marta Nowojewska-Fosse
- Przedstawienie zagadnień związanych z konfliktami w środowisku zawodowym
- Zaprezentowanie możliwych przyczyn sporów i sposobów ich rozwiązywania
Unikanie kontaktu, przechodzenie do bardziej oficjalnych form komunikacji, prowokacje, nieufność, zatrzymywanie dla siebie informacji, które są niezbędne do efektywnego wykonywania pracy, sabotowanie działań – to tylko niektóre zachowania, które mogą zwiastować nadchodzący spór. Jeśli coś takiego dzieje się w otoczeniu, rozpoznajemy takie zachowania u siebie lub doświadczamy ich ze strony współpracowników, to − jak twierdzą Chełpa i Witkowski, autorzy książki „Psychologia konfliktów” − jesteśmy na dobrej drodze do wybuchu konfliktu1.
Nieporozumienia – szansa rozwoju
Kiedy podczas naszych szkoleń wprowadzamy tematykę konfliktów, uczestnicy są nią bardzo zainteresowani. Zdarza się również, że zwracają się do nas osoby, które chciałyby uzyskać pomoc w rozwiązaniu konfliktu. Czasem jest to bezpośrednia prośba o podpowiedź rozwiązania, niekiedy potrzeba usłyszenia opinii kogoś, kto stoi z boku i nie jest zaangażowany emocjonalnie w spór, a innym razem – tylko (i aż) chęć wypowiedzenia na głos swoich problemów. Truizmem będzie stwierdzenie, że nawet w dobrze zorganizowanym i zgranym zespole zdarzają się konflikty. Można nawet powiedzieć, że z psychologicznego punktu widzenia byłoby bardziej niepokojące, gdyby się nie pojawiały. Mogłoby to oznaczać, że w danym gronie nie ma przyzwolenia na bycie sobą, na prawdziwe emocje, ambicje i dążenia. Praca wśród ludzi nieuchronnie wiąże się z przeżywaniem różnorakich emocji, również tych trudnych. Maskowanie odczuwanych emocji w imię podtrzymywania nierealnej iluzji idealnego, pozbawionego złości czy niezgody środowiska pracy może przynieść więcej szkody niż użytecznie rozwiązany konflikt.
Jeśli konflikt rozumiemy jako niezgodność interesów, a dochodzi do niego w sytuacji, gdy grupa lub jednostka dąży do realizacji swoich celów, niemal niemożliwe wydaje się, aby przynajmniej od czasu do czasu w zespole nie pojawił się jakiś spór. Jak wspominaliśmy w jednym z poprzednich artykułów („Bierna Agresja”, „Stomatologia po Dyplomie” nr 5, 2021 r.), zespół składa się z indywidualności, które spędzają ze sobą wiele czasu dzień po dniu. Chociaż w kontekście zawodowym mają one albo powinny mieć wspólny cel, to w wymiarze osobistym są konglomeratem poglądów, stylów działania, wartości, temperamentów, potrzeb. Z jednej strony ważne jest to, aby tworzyć takie środowisko pracy, w którym konflikty zdarzają się możliwie rzadko lub są rozwiązywane na etapie, gdy nie przeradzają się w długotrwały wyniszczający spór. Z drugiej strony, skoro nieporozumienia są jednak nieuniknione, ważne, aby spojrzeć na nie jak na szansę rozwoju. Wówczas dla menedżera istotne stają się pytania o to, jak rozumie konflikt, jak go rozwiązuje, o czym on informuje i czy da się wykorzystać go do poprawy komunikacji, stworzenia nowego standardu pracy, zbliżenia w relacji.