Agnieszka Szumska-Olczak

Warto wsłuchiwać się w świat, w siebie, w pacjenta. Umiejętność samooceny, krytycznej oceny otaczającego nas świata, wsłuchanie się w to, co mówi nam nasze wnętrze, powinno mieć znaczenie, powinniśmy mieć na to czas. Przekonują nas do tego eksperci, ale podpowiada też intuicja niepoparta wnikliwą analizą, licznymi przemyśleniami, badaniami i gruntowną wiedzą. Sami jesteśmy skarbnicą wiedzy. Niestety mamy jednocześnie do perfekcji opanowany mechanizm wypierania potrzeb dotyczących odpoczynku, dbania o dobrą kondycję fizyczną, psychiczną, o swoje ciało, o czas poświęcony pacjentowi. W codziennej bieganinie, intensywnej pracy i stresie znajdujemy mnóstwo wymówek: brakuje lekarzy, jestem przeciążony, czekają pacjenci, bo dom, bo dzieci itd.

Bądźmy ciekawi i dociekliwi, słyszymy od rozmówcy redaktor Agnieszki Fedorczyk, Pana prof. dr. hab. n. med. Rafała Dąbrowskiego. Dobrze zebrany wywiad, poszerzony o informacje dotyczące innych chorób niż tej będącej bezpośrednią przyczyną kontaktu z lekarzem, podczas którego ustalono pełne spektrum przyjmowanych leków, w tym ordynowanych sobie samodzielnie, pomoże ocenić profil ryzyka sercowo-naczyniowego, ustalić priorytety leczenia pacjenta z wielochorobowością oraz to, jakie postępowanie jest dla niego najbardziej optymalne w aspekcie wydłużenia życia.

Bo na koniec nie chodzi o wzniosłe słowa i nie zawsze o wdrożenie najbardziej wysublimowanych metod terapeutycznych, lecz o konkretne sytuacje, zidentyfikowanie najistotniejszych punktów, odnalezienie kluczy do rozwiązania problemów pacjenta i do… samego siebie.

Z wakacyjnymi pozdrowieniami

Zdjęcie: archiwum prywatne