Obecnie nie da się już wykonywać zawodu lekarza (a szczególnie lekarza o specjalizacji z położnictwa i ginekologii lub ginekologii onkologicznej) bez ryzyka bycia pozwanym przez pacjenta lub oskarżonym przez prokuraturę. W cyklu artykułów „Ginekolog przed sądem” będę poruszał tematy związane z ginekologią i położnictwem, starając się przedstawić Państwu ważne, aktualne, interesujące oraz najczęstsze sprawy sądowe w tej dziedzinie. Wszystkich zainteresowanych zapraszam do lektury i dyskusji, a także do zadawania pytań: prawa.lekarza@gmail.com.

Nie od razu trzeba rozpoznać dolegliwość pacjenta (wyrok SA w Katowicach z 5 grudnia 2013 r., sygn. akt I ACa 653/13)

Sąd Apelacyjny w Katowicach rozpatrywał niedawno bardzo ciekawą sprawę. Dwudziestoparoletnia pacjentka została przywieziona w nocy przez pogotowie ratunkowe do szpitala ginekologicznego z powodu „dolegliwości bólowych brzucha i uczucia nagłego osł...

Oceniając argumenty stron postępowania, Sąd Apelacyjny podkreślił, że z uwagi na – odnotowane w dokumentacji medycznej – dominujące objawy zapalenia wyrostka robaczkowego lekarz ginekolog słusznie w pierwszej kolejności zlecił konsultację chirurgi...