Zdaniem chirurgów obecnych na posiedzeniu senackiej Komisji Zdrowia, która odbyła się 30 maja br., potrzebne są pilne zmiany w chirurgii. Jednym z kluczowych problemów jest kwestia jakości kształcenia. W ocenie lekarzy musi ulec zmianie cała filozofia kształcenia specjalizacyjnego w kierunku większego nacisku na zabiegi mało inwazyjne, standaryzację i profilowanie narządowe.
O potrzebie zmian w procesie kształcenia mówią też lekarze w trakcie specjalizacji. Mateusz Kowalczyk, wiceprzewodniczący Koła Młodych Lekarzy i Lekarzy Dentystów OIL w Łodzi, w rozmowie z podyplomie.pl zaznacza, że na zwiększenie poziomu kształcenia wpływ ma przede wszystkim przestrzeganie przewidzianych programem specjalizacji staży.
– Na przykład, jeśli mamy do czynienia ze specjalizacją w trybie modułowym, w ramach której należy odbyć staż z chirurgii ogólnej, to trzeba, żeby ordynator oddziału rzeczywiście puszczał lekarza na ten staż. Niestety często jest to fikcyjne, bo ordynator potrzebuje lekarza na swoim oddziale – zaznacza Mateusz Kowalczyk.
Kolejną kwestią, na którą zwraca uwagę, jest to, że należy ułatwić lekarzom dostęp do kursów w ramach obowiązkowego programu zajęć specjalizacyjnych.
– Obecnie zapisanie się na kurs często graniczy z cudem. Potrzebne jest też zwiększenie liczby tych kursów, chociażby z chirurgii małoinwazyjnej. To są proste rzeczy do przeprowadzenia i jeśli zaczniemy tego przestrzegać, to poziom jakości kształcenia na pewno się podniesie – podsumowuje Mateusz Kowalczyk z Koła Młodych Lekarzy i Lekarzy Dentystów OIL w Łodzi.