Kiedy należy ujawnić policji fakt przyjęcia pacjenta?

Lekarz ma obowiązek poinformować policję o fakcie przyjęcia pacjenta, ale dopiero po upewnieniu się, że ta osoba jest uznana za zaginioną.

Choć nowelizacja ustawy o działalności leczniczej, zgodnie z którą podmiot prowadzący taką działalność powinien udzielić na żądanie policji informacji o fakcie przyjęcia osoby zaginionej, weszła w życie rok temu, lekarze mają wątpliwości. Na ten problem zwraca uwagę radca prawny Radosław Tymiński.
„Otrzymałem od jednego z lekarzy e-mail o następującej treści: (…) podczas dyżuru w szpitalu przyszedł policjant na izbę przyjęć i zapytał, czy pewien pacjent został przyjęty do nas. Powiedziałem, że nie mogę udzielić takich informacji, ponieważ wiąże mnie tajemnica lekarska. Wtedy policjant stwierdził, że mam prawny obowiązek udzielenia takiej informacji, a jak nie chcę powiedzieć, wtedy mogę odpowiadać karnie za utrudnianie czynności policji. Pomimo tego odmówiłem. Czy miałem rację?” – podzielił się na swoim blogu Radosław Tymiński.
Radca prawny zaznacza, że poruszona kwestia jest ważna, ponieważ w praktyce często wywołuje konsternację. Nie budzi wątpliwości to, że na podstawie znowelizowanych przepisów każdy podmiot wykonujący działalność leczniczą (m.in. szpital, przychodnia i praktyka lekarska) ma obowiązek udzielić informacji o przyjęciu, hospitalizacji, wizycie czy poradzie ambulatoryjnej udzielonej osobie zaginionej. W związku z tym policja ma prawo pytać o udzielanie świadczeń zdrowotnych osobom zaginionym.
Wyjaśnia też, że lekarz, który znajdzie się w sytuacji takiej jak w opisanym wyżej przykładzie, powinien ustalić, czy osoba, o którą pyta policjant, jest osobą zaginioną. Dalsze jego zachowanie powinno zależeć od tej odpowiedzi. Jeżeli policjant potwierdzi, lekarz powinien pomóc policjantowi i ustalić, czy ta osoba była hospitalizowana. Jeżeli zaprzeczy, lekarz powinien odmówić udzielenia informacji ze względu na tajemnicę lekarską.
INK