NFZ dosypuje pieniędzy – po uważaniu

Andrzej Jacyna przedstawił dziś dwie procedowane już zmiany w aktualnym planie finansowym NFZ. Łącznie mają przynieść ponad 1,5 mld zł. Na podpis ministra finansów czeka uruchomienie rezerwy ogólnej, które da 500 mln zł. Niecały miliard będzie pochodził ze środków, które wpłynęły do NFZ w związku z poprawą spływalności składki zdrowotnej i rozliczeń wewnętrznych. Część tych pieniędzy udało się zaoszczędzić dzięki przesunięciom pomiędzy finasowaniem procedur w ramach różnych specjalności.

Dodatkowe fundusze mają być przeznaczone na sfinansowanie podwyżek wynagrodzeń, a także na zmiany w kontraktowaniu niektórych świadczeń – NFZ zamierza promować pierwszorazowe wizyty u specjalistów, a także m.in. zmienić sposób finansowania hospitalizacji w pediatrii – ma zniknąć warunkowy dla opłacenia procedury trzydniowy pobyt w szpitalu.

Ok. 450 mln zł w drugim półroczu br. NFZ zamierza przeznaczyć na sfinansowanie ułatwienia dostępu do specjalistów osobom niepełnosprawnym. Mają temu służyć planowane na koniec lipca postępowania konkursowe na świadczenia dla osób niepełnosprawnych oraz wydzielenie z obecnych kontraktów oddzielnych – dodatkowo finansowanych – ścieżek dla osób niepełnosprawnych.

Dodatkowo Fundusz przewiduje przeznaczenie 277 mln zł na zwiększenie dostępu do wyrobów medycznych.

Więcej pieniędzy będzie też na kontrakty z fizjoterapeutami. – Chcemy w ten sposób m.in. skłonić fizjoterapeutów pracujących w ramach rynku prywatnego do przejścia do sektora publicznego – tłumaczył.

NFZ będzie tłumaczył założenia propozycji podczas spotkań dla świadczeniodawców organizowanych w każdym województwie. Powstanie także ściąga, jak korzystać z nowych zasad.

– Manewr nie jest łatwy, na pewno będzie to proces, a nie jednorazowa akcja – mówi Andrzej Jacyna, prezes NFZ.