Szpitale mogą mieć kłopot z rozliczeniem podania nierefundowanych leków zakupionych z darowizn. Pokazuje to dysfunkcjonalność procedury ratunkowego dostępu do technologii lekowych – alarmuje Fundacja Onkologiczna Alivia. W odpowiedzi NFZ na pismo fundacji zawarto następujące zdanie: „Wszelkiego rodzaju darowizny, jak również świadczenia wynikające z zastosowania terapii finansowanych z tych darowizn nie mogą być rozliczane i finansowane w ramach środków publicznych”.

– Kilka tygodni temu żaden duży ośrodek onkologiczny nie chciał przyjmować darowizn. Teraz mamy dziewięć szpitali gotowych do niesienia pomocy chorym i kłopot z rozliczeniem podania tych leków. Patologia w czystej postaci – komentuje Agata Polińska, wiceprezes Fundacji Onkologicznej Alivia.
Cała sprawa rozpoczęła się 21 stycznia, kiedy do fundacji wpłynęło pismo z Centrum Onkologii w Bydgoszczy o zaprzestaniu przyjmowania darowizn na zakup leków nierefundowanych. Jednak już pod koniec stycznia nastąpił przełom. Ministerstwo Zdrowia opublikowało nową interpretację przepisów, która stanowi, że decyzja o przyjęciu darowizny należy do placówek leczniczych.