Czy prokurator zajmie się skandalicznymi groźbami z ust posła?

Groźby skierowane do ministra zdrowia przez posła Konfederacji Grzegorza Brauna nie uszły posłowi na sucho. Jeszcze tego samego dnia Prezydium Sejmu zdecydowało o ukaraniu parlamentarzysty. Przez pół roku będzie otrzymywał połowę uposażenia i nie otrzyma diety poselskiej. To najwyższa możliwa kara finansowa za tego typu przewinienia.
Ponadto Adam Niedzielski złożył do Prokuratury Krajowej wniosek o ściganie Grzegorza Brauna za używanie groźby karalnej (art. 190 Kodeksu karnego). Przestępstwo jest ścigane z urzędu z chwilą złożenia wniosku przez pokrzywdzonego, w tym wypadku ministra.
Słowa posła Konfederacji „będziesz pan wisiał" wywołały w czwartek burzę w Sejmie. Na groźby Grzegorza Brauna pod adresem szefa resortu zdrowia zareagowała prowadząca obrady wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska, następnie parlamentarzysta został wykluczony z obrad. - Słowa posła Brauna skierowane do ministra Niedzielskiego to już nie jest obniżenie standardów parlamentarnych, ale wprowadzenie do Sejmu gróźb karalnych i przemocy. Tą sprawą musi zająć się Prezydium Sejmu, a przede wszystkim prokuratura – skomentowała na Twitterze Kidawa-Błońska.
W czwartek zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie złożyła także marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
W efekcie w piątek Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że wszczęła śledztwo w sprawie gróźb kierowanych przez posła Grzegorza Brauna wobec ministra Adama Niedzielskiego.
Podobna przemoc słowna, której doświadczył minister, od dawna dotyka lekarzy, jednak zawiadomienia organów ścigania nie spotykały się z reakcją. Samorząd lekarski wiele razy interweniował do rządu w tej sprawie.
W rezultacie Prokuratura Regionalna w Warszawie została zobowiązana przez prokuratura generalnego do przeprowadzenia analizy akt postępowań pod kątem prawidłowości procedowania spraw o zniesławienie lekarzy zaangażowanych w program szczepień przeciwko wirusowi SARS-CoV-2.
Dodatkowo do prokuratorów regionalnych w całym kraju zostało skierowane pismo z wytycznymi, w którym wskazano, aby w prokuraturach regułą było prowadzenie postępowań w tych sprawach z urzędu, nie zaś na wniosek samego pokrzywdzonego.