Zespół lekarzy ratuje życie pacjentów we wstrząsie kardiogennym

Pierwszy polski Shock Team gotowy szkolić kolegów z innych ośrodków

Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu wprowadził nowe podejście do ratowania życia pacjentów dotkniętych wstrząsem kardiogennym. Pionierski "Shock Team" składa się z lekarzy różnych specjalizacji, którzy w sytuacjach nagłych podejmują się kompleksowej opieki nad pacjentami.
Profesor Wiktor Kuliczkowski, konsultant wojewódzki w dziedzinie kardiologii oraz kierownik Pracowni Hemodynamiki Kliniki Kardiologii USK, podkreślił, że idea takiego zespołu wywodzi się z USA. Po ponad roku pracy we wrocławskim szpitalu efekty są imponujące, ponieważ uratowano wielu pacjentów.
- „Średnio połowa pacjentów we wstrząsie kardiogennym w Polsce umiera, gdy do niego dochodzi po zawale. Po samym zawale bez wstrząsu ratuje się 95 proc. pacjentów. Nam przez rok 2023 udało się uratować z pomocą działania Shock Teamu 80 proc. naszych pacjentów we wstrząsie, czyli o 30 proc. więcej” - powiedział PAP prof. Kuliczkowski.
Wskazał, że sytuacja pacjenta po zawale, gdy pojawia się wstrząs kardiogenny, jest wyjątkowo trudna i wymaga natychmiastowej reakcji specjalistów z różnych dziedzin medycyny.
- „Zaczyna się zawał, spada ciśnienie krwi, niedokrwione są różne narządy, w tym nerki, wątroba, a przede wszystkim mózg. Pierwszą myślą jest naprawa serca, ale następnie trzeba zająć się innymi organami. Wymaga to pracy wielu specjalistów jednocześnie, żeby wydobyć pacjenta z takiego stanu” - wyjaśnił.
Shock Team tworzą kardiolodzy, kardiochirurdzy, anestezjolodzy i inni specjaliści, którzy świadczą zintegrowaną opiekę od momentu przyjęcia pacjenta na oddział.
- „Nasz zespół jest na WhatsAppie i gdy dochodzi wezwanie na SOR z informacją o pacjencie we wstrząsie, natychmiast się spotykamy, oglądamy pacjenta i podejmujemy decyzje dotyczące dalszego postępowania. Dzięki temu pacjenci mają lepsze szanse na przeżycie” - dodał prof. Kuliczkowski.
Ważnym krokiem w leczeniu jest także program transplantacji serca, uruchomiony w USK w 2021 roku. Pozwala on na szybsze i skuteczniejsze pomaganie pacjentom we wstrząsie kardiogennym, których serce uległo całkowitemu zniszczeniu.
- „Jesteśmy pierwszym takim Shock Teamem w Polsce i nawet szkolimy naszych kolegów z innych ośrodków, którzy chcieliby wprowadzić podobne rozwiązania. Wartością dodaną jest to, że w zespole lepiej się poznajemy, zaczynamy robić nowe rzeczy” - podkreślił prof. Kuliczkowski.
Shock Team, działający w strukturach Uniwersytetu Medycznego i Szpitala Klinicznego we Wrocławiu, jest częścią Instytutu Chorób Serca, który obchodzi jubileusz pięciolecia. Z tej okazji odbyła się konferencja naukowa Wrocławskie Forum Kardiologiczne, organizowana przez Uniwersytet Medyczny i szpital kliniczny.

id, Żródło: PAP