ZUS o wystawianiu recept pro auctore i pro familiae przez lekarzy na L4
Co wolno na zwolnieniu lekarskim
Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) udzielił odpowiedzi na pytanie wiceprezesa Naczelnej Rady Lekarskiej Mateusza Kowalczyka o wystawianie recept pro auctore i pro familiae przez lekarzy będących na zwolnieniu lekarskim. „Lekarz, który jest na zwolnieniu z powodu choroby lub konieczności opieki nad chorym członkiem rodziny, nie wykorzystuje zwolnienia w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem, wystawiając takie recepty” – wyjaśnił ZUS.
Do samorządu lekarskiego trafiały informacje o karach nakładanych na lekarzy, którzy będąc na zwolnieniu, wystawiali e-recepty. NIL zwróciła się do ZUS o rozwianie wątpliwości.
Recepty wystawiane sporadycznie
ZUS przypomniał, że zgodnie z obowiązującymi przepisami ubezpieczony traci prawo do zasiłku chorobowego, jeśli wykorzystuje zwolnienie lekarskie w sposób niezgodny z jego celem, tak jak w przypadku wykonywania pracy zarobkowej.
Osoba niezdolna do pracy z powodu choroby w czasie zwolnienia może wykonywać jedynie zwykłe czynności życia codziennego oraz te związane ze stanem zdrowia, np. udać się na wizytę lekarską, na zabiegi lecznicze. Ze względu na specyfikę recept dla samego wystawiającego lub ograniczonego kręgu rodziny uzasadnione jest przyjęcie, że ich wystawienie stanowi czynność sporadyczną.
Wystawienie recept pro auctore i pro familiae, mające charakter sporadyczny i służące leczeniu pacjentów przez lekarza lub ograniczony krąg rodziny, nie jest uznawane za pracę zarobkową.
ZUS podkreśla swoje uprawnienia do kontroli prawidłowego wykorzystywania zwolnień lekarskich oraz do formalnej weryfikacji zaświadczeń lekarskich. Może sprawdzić, czy osoba przebywająca na zwolnieniu lekarskim nie świadczy pracy albo nie wykorzystuje zwolnienia lekarskiego w sposób niezgodny z jego celem. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości ZUS może odmówić wypłaty zasiłku chorobowego, co skutkuje możliwością odwołania się do sądu.
Co jest zabronione
Należy pamiętać, że nawet nieodpłatna praca (niekoniecznie związana z zawodem) wykonywana przez ubezpieczonego może skutkować utratą prawa do zasiłku, jeśli nie jest zgodna z celem zwolnienia lekarskiego, czyli może przedłużyć okres niezdolności do pracy.
W świetle orzecznictwa sądów powszechnych oraz sądów administracyjnych nawet wyjazd zagraniczny, który był realizacją zaleceń lekarskich (np. lekarza psychiatry), nie może zostać uznany za wykorzystywanie zwolnienia lekarskiego zgodnie z jego celem. Czym innym jest okoliczność potwierdzenia niezdolności do pracy poprzez wystawienie zwolnienia lekarskiego, a czym innym sama diagnoza, jak i proces leczenia.
Jeżeli nawet z opinii lekarza orzecznika ZUS wynika, że wykonywane przez ubezpieczonego czynności nie wpłynęły na pogorszenie jego stanu zdrowia, ale czynności stanowią te rozszerzenie „czynności niezbędnych życiowo”, to ich wykonywanie jest niezgodne z celem zwolnienia lekarskiego.
W orzecznictwie sądów powszechnych za niezgodne z celem zwolnienia lekarskiego uznano np.: wzięcie udziału w wycieczce zagranicznej (pielgrzymce do Włoch), udział w imprezie towarzyskiej czy rozrywkowej, a także demontaż okien w budynku należącym do spółdzielni mieszkaniowej w celu wykorzystania ich dla potrzeb własnych. Należy pamiętać, że czas zwolnienia lekarskiego nie jest czasem, którym ubezpieczony może swobodnie dysponować, tak jak np. urlopem wypoczynkowym.
W piśmie ZUS zastrzega również, że ocena, czy w danym przypadku wykonywania przez ubezpieczonego w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pewnych czynności, szczególnie z uwagi na ich natężenie, ma zawsze charakter zindywidualizowany, zależny od okoliczności konkretnej sprawy, które determinować powinny kwalifikację danej aktywności ubezpieczonego.