Zarządzanie

Szczecin: Badają najnowsze leki onkologiczne

Anna Folkman

W Szczecinie został uruchomiony pierwszy w Polsce dedykowany chorobom onkologicznym Ośrodek Badań Wczesnej Fazy. Ośrodek działa w Zachodniopomorskim Centrum Onkologii.

– W Polsce takie ośrodki dopiero się tworzą. W 2016 roku te ściśle dedykowane onkologii pojawią się w Szczecinie i w Warszawie. A działa na razie tylko nasz w Szczecinie. Takich, które generalnie dedykowane są wyłącznie badaniom klinicznym wczesnej fazy, jest w kraju około dziesięciu – mówi prof. dr hab. med. Piotr Wysocki, zastępca dyrektora do spraw innowacyjności, rozwoju i badań klinicznych ZCO.

Jeden lek na etapie badania pierwszej fazy jest oceniany jedynie w kilku ośrodkach na świecie. Ten, który obecnie testuje się w ZCO, jest badany jeszcze tylko w dwóch ośrodkach na świecie, a badanie łącznie obejmuje tylko 14 pacjentów.

– Kilka osób jest na etapie kwalifikacji do badania. Pacjenci muszą spełniać bardzo szczegółowe kryteria – dodaje prof. Wysocki. – Nie mogą mieć pewnych schorzeń dodatkowych, przyjmować konkretnych grup leków, w przypadku kwalifikowanych chorych muszą być wyczerpane standardowe możliwości leczenia. W ośrodku są nie tylko pacjenci z ZCO, ale również z innych miast w Polsce. Są w różnym wieku, wśród nich chorzy na raka piersi, jajnika i gruczołu krokowego. Wiemy, że lek poddawany badaniu jest aktywny w przypadku guzów nowotworowych z mutacjami genów naprawy DNA, typowymi dla pewnych podtypów raka piersi, jajnika czy prostaty. Zakładamy, że u pacjentów, którzy wyczerpali inne możliwości leczenia, daje on szansę na kontrolowanie choroby, poprawę jakości życia oraz poprawę rokowania.

Z uwagi na charakter badań wczesnej fazy (w przypadku tego badania – ocena interakcji pomiędzy lekiem badanym a określonymi innymi lekami) przez pierwsze dwa tygodnie podawania leku pacjentom pobierana jest krew kilkanaście razy w ciągu doby. Jest ona później transportowana do ośrodków analitycznych w Europie, które dokonują szczegółowych badań. Pacjenci przez pierwszy okres muszą przebywać na terenie szpitala, dlatego na potrzeby ośrodka stworzono kompleks sal łóżkowych zlokalizowanych w bezpośredniej bliskości pomieszczenia laboratoryjnego, w którym krew jest opracowywana, m.in. wirowana, separowana i zamrażana do temperatury -80°C. W ośrodku jest też specjalny sprzęt, odpowiednie zamrażarki do przechowywania leków eksperymentalnych, w których temperaturę można sprawdzić z każdego miejsca na świecie.

– Z takiej możliwości korzysta producent leku, który chce mieć pewność, że jego produkt jest odpowiednio przechowywany – wyjaśnia prof. Wysocki.

Wyposażenie i organizacja ośrodka kosztowały ok. 250 tys. zł. Pieniądze pozyskano przede wszystkim z darowizn od firm farmaceutycznych.

Do góry