Pulmonologia
Palacz, który kaszle zbyt dużo
O prostych badaniach i trudnych rozmowach z prof. dr hab. med. Joanną Chorostowską-Wynimko, kierownikiem Zakładu Genetyki i Immunologii Klinicznej Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie, rozmawia Monika Stelmach
MT: Jakie znaczenie ma czas palenia tytoniu dla wystąpienia kaszlu palacza?
Prof. Joanna Chorostowska-Wynimko: U wielu osób występuje on stosunkowo szybko, już po kilku miesiącach od rozpoczęcia palenia. Nierzadko objawy uporczywego kaszlu palacza bywają błędnie przypisywane infekcjom dróg oddechowych. Pamiętajmy, że bierne palenie również jest czynnikiem ryzyka kaszlu palacza oraz chorób odtytoniowych.
MT: Przewlekły kaszel jest objawem wielu chorób – z którymi z nich różnicuje się kaszel palacza?
J.Ch.-W.: Kaszel palacza może występować jako dolegliwość niezależna lub też współtowarzyszyć innym chorobom układu oddechowego, przede wszystkim astmie oskrzelowej oraz przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc (POChP). Jeśli kaszel palacza jest objawem przewlekłego zapalenia oskrzeli, wówczas objawy mogą występować stale lub okresowo, przez kilka miesięcy w roku. Palacze są grupą wysokiego ryzyka raka płuca, którego pierwszym symptomem bywa przewlekły kaszel. Zawsze powinno się go różnicować z kaszlem palacza, a pilną diagnostykę należy podjąć, jeśli zmienia się jego charakter, natężenie lub też brak reakcji na zastosowane leczenie. Pacjenci często ignorują ten objaw mimo jego uporczywości i zgłaszają się na badania dopiero, gdy do kaszlu dołącza krwioplucie. Niestety rak płuca jest rozpoznawany często w zaawansowanym stadium choroby nowotworowej, kiedy możliwości leczenia są ograniczone, a rokowanie znacznie gorsze. Dlatego palacze powinni regularnie kontrolować stan płuc, a rozpoznanie kaszlu palacza nie powinno usypiać czujności.
MT: Jakie badania powinien zlecić lekarz?
J.Ch.-W.: Proste i ogólnie dostępne badania diagnostyczne: RTG klatki piersiowej oraz spirometrię. Podstawowym problemem w naszym kraju jest jednak brak dbałości o własne zdrowie, ignorowanie objawów, w tym przewlekłego kaszlu, i unikanie badań okresowych. Palacze często uważają, że kaszel, któremu nie towarzyszą duszność ani krwioplucie, nie jest wystarczającym powodem, aby ograniczyć palenie lub też zgłosić się do lekarza.
MT: Na czym polega leczenie przyczynowe kaszlu palacza?
J.Ch.-W.: Postępowanie zależy od tego, czy kaszel palacza występuje jako odosobniony objaw, czy też towarzyszy innej, przewlekłej chorobie układu oddechowego, zwłaszcza astmie oskrzelowej lub POChP. Wówczas podstawą jest leczenie swoiste dla daneg...
Kiedy mówimy o kaszlu palacza?
Kaszel jest fizjologicznym procesem obrony dróg oddechowych przed wszelkiego rodzaju zanieczyszczeniami, które trafiają do płuc z wdychanym powietrzem. Każde zaciągnięcie się dymem papierosowym powoduje przedostawanie się do układu oddechowego ogromnej liczby silnie drażniących, szkodliwych dla zdrowia cząsteczek. Wysoka temperatura, która towarzyszy paleniu tytoniu, jest dodatkowym czynnikiem niekorzystnie oddziałującym na nabłonek oddechowy. W efekcie u palacza na ogół rozwija się przewlekły stan zapalny dróg oddechowych, nieinfekcyjne przewlekłe zapalenie oskrzeli. Jednym z jego charakterystycznych objawów jest wzmożona produkcja wydzieliny, której układ oddechowy usiłuje się następnie pozbyć. Zarówno inhalacja dymu tytoniowego, jak i nadmiar wydzieliny stanowią silne bodźce kaszlowe. Charakterystycznym symptomem kaszlu palacza jest więc jego uporczywość. Zwykle pojawia się już rano, bezpośrednio po przebudzeniu. Palacz wykrztusza wtedy zanieczyszczenia „wymiecione” przez rzęski nabłonka oskrzelowego w nocy, zanim zostały sparaliżowane przez pierwszego papierosa. Niekiedy objawy mogą występować cały dzień. Warto podkreślić, że u części osób rzucenie palenia pozwala uzyskać radykalne ograniczenie, a nawet ustąpienie tych dolegliwości.