Flesz
Flesz
IKA
Sukces więzienny
Należy wprowadzić całkowitą depenalizację błędów medycznych, aby lekarze przyznawali się do nich bez obaw – mówi Krzysztof Bukiel, szef OZZL.
Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało reformę Kodeksu karnego, przewidując drakońskie kary, m.in. częstsze wysyłanie za kraty.
Zgodnie z nowelą granice zostały podwyższone – od roku do 10 lat w przypadku nieumyślnego spowodowania śmierci. Jako że kara w zawieszeniu może być orzekana jedynie do wysokości roku, skazanie oznaczałoby bezwzględne więzienie.
NRL zaprotestowała. I faktycznie na posiedzeniu 18 czerwca Rada Ministrów zaproponowała nowy wymiar kary – od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. – To pozwoli zrealizować postulaty lekarzy, tj. warunkowo zawiesić wykonanie tej kary i wymierzyć wobec lekarza karę grzywny lub ograniczenia wolności zamiast kary pozbawienia wolności – tłumaczy Andrzej Matyja, prezes NRL.
Krzysztof Bukiel krytycznie odnosi się do tego „sukcesu”. Jego zdaniem błędy lekarskie powinny być wyłączone z Kodeksu karnego, wzorem np. Szwecji. Jak tłumaczy, kiedy za błąd grozi kara, nikt nie jest skłonny się przyznawać, bo nie chce iść do wi...