Słowa kluczowe
Wszystko jest względne
Agnieszka Szumska-Olczak
Sposób i zakres współpracy z pacjentem na przestrzeni ostatnich lat zmienia się, co Państwo z pewnością obserwujecie. Z modelu patriarchalnego, w którym lekarz wyposażony w wiedzę niedostępną innym niemal ogłaszał pacjentowi i jego rodzinie swoje decyzje wraz z zaleceniami postępowania, przeszliśmy do słusznego upodmiotowienia pacjenta. Obecnie stawia się na współpracę, kiedy to chory ma bardziej świadomie uczestniczyć w decyzjach terapeutycznych. Podkreśla się istotę relacji z lekarzem, zgodę na współpracę i konieczność współdecydowania. To piękne, wartościowe idee, pod którymi pewnie podpisalibyśmy się wszyscy. Ale do osiągnięcia pożądanych efektów droga jeszcze daleka. Czytając artykuł „Adherence, czyli w poszukiwaniu wytrwałości” przekonujemy się, w jakim stopniu ta ewolucja poprawiła skuteczność leczenia. Zdradzę Państwu, że wyniki nie są spektakularne – na przykładzie kohorty pacjentów z nadciśnieniem tętniczym widać, że mniej więcej połowa z nich w ciągu pół roku od diagnozy nie przyjmuje leków w stopniu umożliwiającym kontrolę choroby. Deklarowane przyczyny są różne: brak świadomości konsekwencji nieleczenia, obawa przed potencjalnymi działaniami niepożądanymi wynikająca m.in. z dezinformacji, zbyt skomplikowany schemat terapii, utrata motywacji. W końcu pacjenci to zwykli przedstawiciele społeczeństw, w których tendencje anarchizujące pojawiają się nie od wczoraj. Ludzie świetnie rozumieją swój komfort i dobrostan, ale cele ogólne stają się coraz bardziej obce. Czy z tego powodu też nie szczepią swoich dzieci, ufając alernatywnym autorytetom, sugestiom i opiniom wygłaszanym przez samozwańczych ekspertów? Może w kolejnym numerze poszukamy cech skutecznej komunikacji, o ile taka istnieje, bo przecież kto, jeśli nie Państwo, możecie próbować tę spiralę odkręcać, mając świadomość ogromu wyzwania i karkołomności tego zadania. Wszak już Albert Einstein swoje obserwacje ludzkich zachowań podsumował zdaniem: „W dzisiejszych czasach łatwiej rozbroić atom niż przesąd”. Niewiele się w tym zakresie zmieniło.
Zdjęcie: archiwum prywatne