Słowo wstępne
Słowo wstępne
prof. dr hab. n. med. Adam Stępień
Szanowni Państwo!
Oddajemy w Państwa ręce pierwsze tegoroczne wydanie „Neurologii po Dyplomie”. W minionym roku nastąpiło wiele istotnych zmian w dziedzinie neurologii klinicznej, zarówno naszej krajowej, jak i areny międzynarodowej. W perspektywie światowej warto odnotować, że w zeszłym roku World Health Organization (WHO) dokonała istotnej dla neurologów i leczenia chorób neurologicznych aktualizacji List of Essential Medicines ([EML] odświeżanej co 2 lata). Dążeniem WHO jest, aby do 2031 roku większość państw miała dostęp do wszystkich niezbędnych leków stosowanych w terapii neurologicznej. Pierwsza wersja EML została przyjęta w latach 70. XX wieku. Jej głównym celem było wskazanie tych farmaceutyków, które są niezbędne do zaspokojenia priorytetowych potrzeb opieki zdrowotnej, oraz zapewnienie ich dostępności również dla chorych ze środowisk ubogich w państwach o najniższych dochodach. Aktualnie ponad 150 państw, w tym Polska, regularnie opracowuje własne listy oparte na EML, aby prawidłowo kierować procesem zakupu leków. Większość ujętych w bieżącej EML leków stosowanych w chorobach neurologicznych stanowią preparaty przeciwpadaczkowe oraz antybiotyki podawane w bakteryjnych zakażeniach ośrodkowego układu nerwowego, niemniej lista powoli się wydłuża. W zaktualizowanej EML znalazły się leki używane w terapii migreny, w tym eletryptan, ibuprofen i naproksen. Natomiast sumatryptan, prednizolon i werapamil zostały dodane do profilaktyki i leczenia klasterowego bólu głowy. Baklofen jest dziś uważany za lek niezbędny w terapii spastyczności, zarówno u dzieci, jak i dorosłych z mózgowym porażeniem dziecięcym. W ramach EML znalazły się też nowe wskazania do stosowania prednizolonu w terapii napadów padaczkowych u dzieci. W grupie leków podstawowych w terapii stwardnienia rozsianego (SM – sclerosis multiplex) pojawiła się kladrybina. Po wcześniejszej ocenie komitetu ekspertów WHO niektóre proponowane uzupełnienia EML nie zostały zatwierdzone, np. nie zalecono dodania nowego wskazania do stosowania karbamazepiny w neuralgii nerwu trójdzielnego ani włączenia risdiplamu w terapii rdzeniowego zaniku mięśni. Włączenie rytuksymabu, kladrybiny i octanu glatirameru było wynikiem wysiłków Multiple Sclerosis International Federation współpracującej z grupą Cochrane ds. stwardnienia rozsianego.
W mijającym roku opublikowano także wytyczne International Headache Society (IHS) dotyczące ujednoliconego postępowania w napadzie migreny. Wyodrębniono w nich preparaty z omawianej listy jako leki pierwszego wyboru, które powinny być stosowane u każdego pacjenta.
Do nowinek należy ponadto wprowadzenie na nasz rynek tenekteplazy w leczeniu udaru niedokrwiennego mózgu, a także ubituksimabu – nowego przeciwciała monoklonalnego w terapii SM. Również nowe programy terapeutyczne (m.in. ataksji Friedreicha, stwardnienia zanikowego bocznego [ALS – amyotrophic lateral sclerosis] oraz miastenii) z zastosowaniem przeciwciał monoklonalnych znacząco rozszerzyły możliwości terapii neurologicznych. Z uwagą należy odnotować opublikowane wyniki badań nad nowymi cząsteczkami w leczeniu chorób układu nerwowego, które w niedługim czasie mogą poszerzyć arsenał dostępnych farmaceutyków w leczeniu schorzeń typu neuromyelitis optica i choroba Alzheimera.
W styczniowym wydaniu naszego czasopisma zwracam Państwa szczególną uwagę na nasz temat numeru, czyli „Sen dla mózgu w kontekście termoregulacji” autorstwa Karola Pierzchały, Zuzanny Boczar i dr. n. med. Wojciecha Kuczyńskiego. Ten niezwykle ciekawy i mało poznany temat z pewnością zainteresuje wielu Czytelników, zwłaszcza że aktualna zimowa pora sprzyja zaburzeniom zarówno termoregulacji, jak i snu. Równie ciekawe są kolejne doniesienia dotyczące badań genetycznych w ALS (jak wspomniałem, mamy już program lekowy dla tej grupy chorych) i leczenia padaczki poudarowej. Porównanie skuteczności terapii plazmaferezami i wlewami immunoglobulin dożylnych w terapii ratunkowej jest nie mniej ciekawym opracowaniem i ważnym dla każdego lekarza przy podejmowaniu działań u najciężej chorych.
Zachęcam do wnikliwej lektury wszystkich artykułów i życzę Państwu wraz z Redakcją „Neurologii po Dyplomie” wszelkiej pomyślności w całym 2026 roku.
