BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Ale zgryz
Konsolidacja
Dr n. med. Andrzej Baszkowski
Pacjent przed południem w ramach kontraktu z NFZ miał wykonany zabieg leczenia i wypełnienia zęba. Określenie czasu okaże się mieć znaczenie. Po południu w domu chory dostał ataku astmy, na którą to chorobę cierpi od lat. Pogotowie zabrało go do szpitala i tam otrzymał stosowną i skuteczną pomoc. Można powiedzieć: bywa. Ale to nie koniec historii. Lekarz stomatolog otrzymał bowiem z NFZ polecenie skorygowania rachunku (czyt. pomniejszenia) za wykonane świadczenie, ponieważ nie mogą być wykonane dwa różne zabiegi w jednym dniu… To, że świadczenie stomatologiczne zostało jednak wykonane, lekarz zużył potrzebne preparaty, włożył swoją pracę, nie ma znaczenia. Ktoś powie – idiotyzm. Nic podobnego. Jest to działanie w ramach tzw. konsolidacji, rozumianej w taki właśnie sposób przez niektóre oddziały wojewódzkie funduszu, a mające na celu – jak łatwo się domyśleć – poszukiwanie oszczędności. Ciekawe, czy szpital też otrzymał podobne polecenie korygowania rachunku. No bo dlaczego konsolidacja ma ukarać akurat lekarza, a oszczędzić lecznicę? To by dopiero było: dwa różne zabiegi i za żaden NFZ nie płaci!
NFZ ma za zadanie finansować świadczenia wykonane w ramach kontraktu. I tyle. Nie do niego należy organizowanie ochrony zdrowia. Chociażby dlatego, że dziwnym trafem zwykle sprowadza się ono do wymyślania nowych sposobów kontrolowania lekarzy i udowadniania, że za udzieloną pacjentowi pomoc zapłata z coraz to innych powodów się nie należy…