Po co asystentce dane lekarza?

Poprzez e-zwolnienia personel uzyskał dostęp do danych lekarza.

Samorząd lekarski domaga się od minister pracy Elżbiety Rafalskiej oddzielnego systemu do logowania się na Platformie Usług Elektronicznych ZUS do wystawiania elektronicznych zwolnień lekarskich.

W apelu do szefowej resortu pracy prezydium NRL zwraca uwagę, że czynnościami pomocniczymi związanymi z wystawianiem zwolnień lekarskich lub uzupełnianiem danych pacjentów często zajmuje się upoważniony personel wspierający lekarzy. Takie odciążenie od biurokracji w dalszym ciągu jest potrzebne, zważywszy na ogromną liczbę wystawianych zwolnień lekarskich. Nowy system to uniemożliwia.
Dlaczego? Bo po zalogowaniu się na indywidualny profil lekarza lub lekarza dentysty działający w ramach PUE ZUS oprócz funkcji wystawiania e-ZLA pozwala na dostęp do pozostałych danych lekarza, w tym m.in. o składkach lub świadczeniach z ubezpieczeń społecznych.
Odrębny system logowania tylko do części związanej z wystawianiem elektronicznych zwolnień lekarskich nie będzie zagrażał nieuprawnionym dostępem do indywidualnych danych konkretnego lekarza i lekarza dentysty. – W apelu mówimy o bardzo istotnej kwestii, jaką jest ochrona danych w przestrzeni e-zdrowia. Każdy lekarz musi być pewien, że jego dane są odpowiednio zabezpieczone – tłumaczy Katarzyna Strzałkowska, rzeczniczka NIL.

ID