Będzie pikieta pod sejmem

Porozumienie Zawodów Medycznych przygotowuje pikietę pod sejmem. Chce zwrócić uwagę społeczeństwa i parlamentarzystów na skandaliczną postawę rządu wobec warunków pracy w ochronie zdrowia.

„Proponowana podwyżka dla rezydentów od lipca tego roku, która wynosi 20 zł miesięcznie, jest w naszej opinii dowcipem i pozwala jedynie na opłatę członkowską w OZZL. Młodzi lekarze nadal będą pracować za mierne stawki »po godzinach«, by żyć na przyzwoitym poziomie, utwierdzani przez swoich zwierzchników w przekonaniu, że taka jest ich rola w systemie. Gdyby tego nie robili, to zwyczajnie zabrakłoby lekarzy do obsady dyżurowej” – napisał na facebookowym profilu porozumienia Krzysztof Hałabuz, rezydent chirurgii ogólnej i współtwórca PZM.
Jak zauważa, ostatnie chaotyczne ruchy prezentowane przez rząd pokazują, że nadal nie ma woli reformy systemu ochrony zdrowia. Nie można się dziwić, że coraz więcej młodych lekarzy, nawet ze ścisłego zarządu Porozumienia Rezydentów, poważnie rozważa wyjazd za granicę w celu odmiennym niż krajoznawczy.
– Mam ogromną nadzieję, że zjednoczenie i solidarność, jaką utworzyło PZM, się utrzyma. Wspólnie zorganizowaliśmy piękną manifestację w zeszłym roku, a także jako niezależni od pomocy polityków zebraliśmy podpisy pod obywatelskim projektem ustawy, w której wyszczególniliśmy i zatwierdziliśmy nasze oczekiwania dotyczące minimalnych pensji.
Rząd gra z nami w ciuciubabkę. Termin czytania w sejmie projektu ustawy PZM zostanie ogłoszony dosłownie z dnia na dzień. Jednak już znamy trzy możliwe daty.
Dlatego też wszystkich serdecznie zapraszamy 18, 19 lub 20 lipca około południa pod sejm w celu zwrócenia uwagi mediów oraz społeczeństwa na skandaliczną postawę rządu – zachęca Krzysztof Hałabuz, rezydent chirurgii ogólnej i współtwórca PZM.
INK