ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
28 marca 2017
Wspólna walka lekarzy o lepsze warunki kontraktu
Lekarze kontraktowi zorganizowali grupę, która będzie ich wspierać w walce o wyższe zarobki i pomagać podczas negocjacji warunków umów z dyrektorami placówek medycznych.
Jak zaznacza zastępca sekretarza ORL w Gdańsku Arkadiusz Szycman, myśl o tym, aby podjąć zdecydowane działania zmierzające do poprawy sytuacji lekarzy kontraktowych, dojrzewała od wielu lat. W wyniku tego powstało Porozumienie Lekarzy Kontraktowych.
– Widzimy, jak większość szpitali rezygnuje z umów etatowych i coraz chętniej zatrudnia pracowników na zasadach umów cywilnoprawnych. Niestety wiąże się to z licznymi niebezpieczeństwami dla nas lekarzy. Coraz częstsze skargi i wątpliwości naszych kolegów spływające do naszego biura prawnego spowodowały, że postanowiliśmy działać – opowiada Arkadiusz Szycman.
Dodaje, że powstanie Porozumienia Lekarzy Kontraktowych poprzedziło zrealizowanie badania ankietowego przy współpracy z Pracownią Badań Społecznych z Sopotu. Dzięki temu zdiagnozowano największe problemy związane z podpisywaniem umów kontraktowych.
– Uznaliśmy, że naszym priorytetem będzie zapewnienie lekarzom równorzędnej pozycji względem dyrektorów placówek medycznych podczas negocjacji warunków umów. Niedopuszczalna jest sytuacja, w której lekarz otrzymuje umowę do podpisania bez możliwości wpływania na jej treść. Możliwość negocjacji oraz ustalenia warunków korzystnych dla obu stron zapewnia nam prawo. Musimy się wykazać możliwie dużą solidarnością, aby zmienić tę sytuację. Jeżeli odpowiednia grupa lekarzy zgodzi się na wspólne przeciwstawienie się pracodawcom, to przy wsparciu Izby oraz naszego biura prawnego będą oni zmuszeni do ustąpienia i będziemy mogli rozmawiać jak równy z równym – uzasadnia powstanie Porozumienia Lekarzy Kontraktowych Arkadiusz Szycman.
Lekarze chcą również, aby umowy w większym stopniu gwarantowały bezpieczeństwo wobec roszczeń pacjentów. Argumentują to tym, że pojawiające się obecnie w umowach zapisy o odpowiedzialności solidarnej nie są dla nich korzystne.
Na pierwszym spotkaniu Porozumienia Lekarzy Kontraktowych poruszono też takie problemy, jak urlopy szkoleniowe oraz płatne dni wolne od pracy na wypadek choroby. Obecnie sporadycznie umowy zawierają tego typu zapisy. Zdecydowana większość lekarzy zdana jest na siebie, a w przypadku choroby tracą źródło utrzymania. Kolejnym problemem, który w przyszłości planują poruszać członkowie organizacji, to zarobki lekarzy kontraktowych.
– Widzimy, jak większość szpitali rezygnuje z umów etatowych i coraz chętniej zatrudnia pracowników na zasadach umów cywilnoprawnych. Niestety wiąże się to z licznymi niebezpieczeństwami dla nas lekarzy. Coraz częstsze skargi i wątpliwości naszych kolegów spływające do naszego biura prawnego spowodowały, że postanowiliśmy działać – opowiada Arkadiusz Szycman.
Dodaje, że powstanie Porozumienia Lekarzy Kontraktowych poprzedziło zrealizowanie badania ankietowego przy współpracy z Pracownią Badań Społecznych z Sopotu. Dzięki temu zdiagnozowano największe problemy związane z podpisywaniem umów kontraktowych.
– Uznaliśmy, że naszym priorytetem będzie zapewnienie lekarzom równorzędnej pozycji względem dyrektorów placówek medycznych podczas negocjacji warunków umów. Niedopuszczalna jest sytuacja, w której lekarz otrzymuje umowę do podpisania bez możliwości wpływania na jej treść. Możliwość negocjacji oraz ustalenia warunków korzystnych dla obu stron zapewnia nam prawo. Musimy się wykazać możliwie dużą solidarnością, aby zmienić tę sytuację. Jeżeli odpowiednia grupa lekarzy zgodzi się na wspólne przeciwstawienie się pracodawcom, to przy wsparciu Izby oraz naszego biura prawnego będą oni zmuszeni do ustąpienia i będziemy mogli rozmawiać jak równy z równym – uzasadnia powstanie Porozumienia Lekarzy Kontraktowych Arkadiusz Szycman.
Lekarze chcą również, aby umowy w większym stopniu gwarantowały bezpieczeństwo wobec roszczeń pacjentów. Argumentują to tym, że pojawiające się obecnie w umowach zapisy o odpowiedzialności solidarnej nie są dla nich korzystne.
Na pierwszym spotkaniu Porozumienia Lekarzy Kontraktowych poruszono też takie problemy, jak urlopy szkoleniowe oraz płatne dni wolne od pracy na wypadek choroby. Obecnie sporadycznie umowy zawierają tego typu zapisy. Zdecydowana większość lekarzy zdana jest na siebie, a w przypadku choroby tracą źródło utrzymania. Kolejnym problemem, który w przyszłości planują poruszać członkowie organizacji, to zarobki lekarzy kontraktowych.