Od nowego roku zamiast trzech albo czterech przelewów miesięcznie będzie wysyłany jeden przelew łącznie (na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, Fundusz Emerytur Pomostowych).
Obecnie wypełnianie przelewów jest skomplikowane i pracochłonne. Trzeba podawać wiele danych w celu zaksięgowania i rozliczenia wpłaty, m.in. dane identyfikacyjne (NIP, REGON, PESEL, nazwa, imię oraz nazwisko, numer i seria paszportu lub dowodu osobistego), okres rozliczeniowy (miesiąc i rok), numer decyzji/umowy/tytułu wykonawczego.
Od 1 stycznia 2018 r. składki będą opłacane zwykłym przelewem, na którym wpisuje się tylko numer rachunku bankowego. ZUS od razu zaksięguje wpłatę i rozliczy na indywidualnym koncie.
Każda wpłata zostanie podzielona proporcjonalnie na wszystkie ubezpieczenia i fundusze. Będzie to zrobione na podstawie składek z ostatniej deklaracji rozliczeniowej.
„Jeżeli pojawi się zadłużenie, to kolejna wpłata pokryje najstarszą należność. Może to spowodować zadłużenie za bieżący okres, co wpłynie m.in. na prawo do zasiłku chorobowego” – informuje ZUS.
Informacja o nadaniu nowego numeru rachunku składkowego zostanie dostarczona najpóźniej do końca grudnia br. listem poleconym. Dotychczasowe rachunki do wpłat zostaną zamknięte 31 grudnia br.