Rezydent rezydentowi nierówny?
Nie ma zgody na różnice wynagrodzeń dla rezydentów.
Przedstawiciele środowiska lekarskiego proszą o jak najszybsze wprowadzenie uporządkowanego systemu wynagrodzeń dla wszystkich grup zawodowych poprzez wyeliminowanie dysproporcji stawki płacy zasadniczej pomiędzy rezydentami a lekarzami specjalistami, a także pomiędzy latami rezydentur. Jak czytamy na stronie Śląskiej Izby Lekarskiej, rodzi to oczekiwania po stronie starszych rezydentów, że powstałą różnicę mają pokrywać zakłady pracy. A na to ich nie stać.
Samorząd lekarski apeluje też o zmianę przepisów w zakresie ograniczenia pracy lekarzy specjalistów w ramach ich deklaracji otrzymywanego wynagrodzenia z uwagi na spowodowanie tym olbrzymich braków kadrowych w wielu szpitalach, ujednolicenie i dostosowanie tych przepisów do warunków, które panują w ochronie zdrowia, tak żeby nie powodowało to sytuacji absurdalnych i kryzysowych dla wielu placówek.
Ważnym postulatem jest także zmiana sposobu kształcenia lekarzy poprzez wprowadzenie obowiązku odbywania praktyk staży i rezydentur także na poziomie szpitali powiatowych. Postuluje się również dodanie do programu specjalizacji w zakresie chorób wewnętrznych, chirurgii ogólnej, chirurgii urazowej obowiązku pracy lub stażu w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.
Do apelu przyłączyło się ponad 40 przedstawicieli szpitali miejskich i powiatowych oraz ich organy założycielskie. Jest to efekt spotkania, które miało miejsce w lipcu br. w Urzędzie Miasta w Siemianowicach Śląskich. Uczestniczył w nim również prezes Okręgowej Rady Lekarskiej Tadeusz Urban.